Żużel. Polsko-rosyjska batalia o złoto przenosi się na wschód. Pierwsze SGP w Lublinie [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik przed Maciejem Janowskim.
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik przed Maciejem Janowskim.

Lublin po raz pierwszy w historii ugości najlepszych żużlowców świata, ścigających się w cyklu Grand Prix. W ścisłej czołówce po czterech rundach znajdują się Polacy i Rosjanie i to oni uchodzą za faworytów do zwycięstwa w piątek i sobotę.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny cykl Grand Prix składa się z 11 rund, a tempo ich rozgrywania jest imponujące. W ciągu czterech tygodni rozegranych zostanie aż 6 turniejów. Po dwóch w Pradze i we Wrocławiu, kibice w Lublinie obejrzą po raz pierwszy na swoim stadionie dwie rundy zmagań SGP. Po tym weekendzie będziemy mieli zatem przekroczony półmetek rywalizacji o tytuł indywidualnego mistrza świata w sezonie 2021.

Po turniejach we Wrocławiu na czele klasyfikacji generalnej są Artiom Łaguta i Maciej Janowski, którzy mają po 66 punktów. Sporo strat odrobił Bartosz Zmarzlik, który dwukrotnie okazał się najlepszy na Stadionie Olimpijskim. Obrońca tytułu będzie chciał pójść za ciosem i wygrać także w Lublinie. Z podobnym zamiarem do miasta nad Bystrzycą przyjadą z pewnością Artiom Łaguta i Maciej Janowski. Obaj nie mają jeszcze w kolekcji medalu IMŚ. W tym sezonie są w świetnej formie i mają szanse na historyczny sukces.

- Na pewno pojadę do Lublina z czystą głową i olbrzymią motywacją. Cieszę się, że cykl Grand Prix zagości właśnie tam, bo to odpowiednia lokalizacja. Życzyłbym sobie jedynie, żeby tor umożliwiał walkę i ciekawe ściganie. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Maciej Janowski.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Niezrozumiałe decyzje sędziów. Krzysztof Cegielski komentuje

Trochę w cieniu rywalizacji czołowej trójki jest Emil Sajfutdinow, który nie wygrał żadnej z tegorocznych rund, ale zbiera systematycznie punkty i traci ich do liderów zaledwie osiem. Za plecami polsko-rosyjskiej czwórki czają się Skandynawowie Fredrik Lindgren i Leon Madsen. Tyle samo punktów co Duńczyk - 44 ma Tai Woffinden. Każdy z tych zawodników notował już w tym sezonie wpadki, a przy obecnym systemie punktacji nagradzani są głównie ci, którzy jadą w finale.

Trzeci z Polaków, którzy są stałymi uczestnikami cyklu SGP 2021, Krzysztof Kasprzak  jest niestety statystą w tej rywalizacji. Z dziką kartą w Lublinie wystartuje zawodnik miejscowego Motoru, Dominik Kubera. Rolę rezerwowych będą pełnić utalentowani polscy juniorzy:Wiktor Lampart i Mateusz Świdnicki.

Z zawodników spoza czołówki klasyfikacji generalnej namieszać w Orlen Lublin FIM Speedway Grand Prix of Poland może Robert Lambert. Brytyjczyk nie tylko dobrze zna tamtejszy tor, ale też jest coraz szybszy w tym sezonie, co pokazał już we Wrocławiu.

Początek zarówno piątkowych jak i sobotnich zawodów o 19:00. W Lublinie wierzą, że sportowego święta nie popsuje pogoda. W celu zabezpieczenia się przed deszczem ściągnięto nawet z Wrocławia specjalne plandeki zabezpieczające tor.

Lista startowa GP Polski w Lublinie - runda 5. (piątek, 6 sierpnia):

1. Maciej Janowski (Polska)
2. Emil Sajfutdinow (Rosja)
3. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
4. Fredrik Lindgren (Szwecja)
5. Max Fricke (Australia)
6. Bartosz Zmarzlik (Polska)
7. Oliver Berntzon (Szwecja)
8. Martin Vaculik (Słowacja)
9. Robert Lambert (Wielka Brytania)
10. Leon Madsen (Dania)
11. Dominik Kubera (Polska)
12. Anders Thomsen (Dania)
13. Matej Zagar (Słowenia)
14. Artiom Łaguta (Rosja)
15. Jason Doyle (Australia)
16. Krzysztof Kasprzak (Polska)

17.
Wiktor Lampart (Polska)
18. Mateusz Świdnicki (Polska)

Lista startowa GP Polski w Lublinie - runda 6. (sobota, 7 sierpnia):

1. Krzysztof Kasprzak (Polska)
2. Emil Sajfutdinow (Rosja)
3. Anders Thomsen (Dania)
4. Fredrik Lindgren (Szwecja)
5. Robert Lambert (Wielka Brytania)
6. Maciej Janowski (Polska)
7. Jason Doyle (Australia)
8. Bartosz Zmarzlik (Polska)
9. Oliver Berntzon (Szwecja)
10. Martin Vaculik (Słowacja)
11. Matej Zagar (Słowenia)
12. Dominik Kubera (Polska)
13. Artiom Łaguta (Rosja)
14. Max Fricke (Australia)
15. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
16. Leon Madsen (Dania)

17. Wiktor Lampart (Polska)
18. Mateusz Świdnicki (Polska)

Zobacz także:
Pojawił się problem z nowym stadionem w Lublinie
W Lublinie spełnia się sen

Komentarze (5)
avatar
Cz-waCKM
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
- Jak to mówią , jest kasa jest GP... - Stadion mały , ale wypełniony po brzegi wspaniałymi kibicami i gorącym dopingiem... - Wiem co mówię razem kibicowaliśmy z sympatykami Motoru , pijąc stad Czytaj całość
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stadion za słaby na elipe, wspaniały na GP. Patologii polskiego żużla ciąg dalszy 
avatar
Plastnewman
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie są przypadkiem numery Kasprzaka / jeden punkt w dwudniowym cyklu i tradycyjne 16 miejsce 
avatar
faktograf
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Rozdawanie dzikich kart jednorazowo na kazdy turniej mija się z celem. Zawodnik taki nie odegra w całym cyklu żadnej roli jadąc tylko raz a tylko pier...li innym zabierając punkty. Objezdzać to Czytaj całość