Żużel. Wyśmienity występ Szweda w rodzimej lidze. Dobry prognostyk dla polskiego klubu

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Jacob Thorssell
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Jacob Thorssell

Dackarna Malilla bez Macieja Janowskiego w składzie wygrała w Motali z Piraterną 48:42. Zwycięstwo udało się odnieść głównie za sprawą kapitalnie dysponowanego Jacoba Thorssella, który zdobył komplet punktów.

Spotkanie w Motali goście rozpoczęli piorunująco. Po pięciu biegach prowadzili aż 21:9 i zapowiadało się na to, że miejscowa Piraterna dostanie od Dackarny tęgie lanie. Nic takiego jednak nie miało miejsca, bo gospodarze, choć mozolnie, to jednak odrabiali straty.

Kto wie, jak potoczyłyby się losy tego starcia, gdyby nie wypadek Petera Kildemanda z 10. biegu. Duńczyk po tym wydarzeniu nie pojawił się więcej na torze. Na razie nie znamy jego stanu zdrowia.

Finalnie przyjezdni zwyciężyli, bo koncertowo spisał się Jacob Thorssell. Szwed nie znalazł tego dnia pogromcy i sięgnął po "czysty komplet" 15 punktów. To na pewno cieszy działaczy i kibiców OK Bedmet Kolejarza Opole, dla którego w Polsce ściga się  Thorssell. Przed nim i drużyną Kolejarza faza play-off w drugiej lidze. Opolanie nie ukrywają, że mają zakusy, by awansować na zaplecze PGE Ekstraligi.

W meczu w Motali wystartował jeden Polak. Jakub Jamróg dla Piraterny wywalczył 11 punktów z bonusem.

Punktacja (za svemo.se):

Piraterna Motala - 42 pkt.
1. Peter Kildemand - 6 (1,1,3,1,-,-)
2. Tomas H. Jonasson - 8 (0,3,0,3,2)
3. Thomas Joergensen - 8+2 (1,2,2,2*,1*)
4. Jonas Seifert-Salk - 6+3 (0,1*,1*,1*,3)
5. Jakub Jamróg - 11+1 (2,1,2*,2,2,2)
6. Alexander Woentin - 3+3 (1*,0,-,1*,1*,0)

Dackarna Malilla - 48 pkt.
1. Luke Becker - 9+1 (2*,3,1,1,2)
2. Frederik Jakobsen - 6 (3,0,0,0,3)
3. Jacob Thorssell - 15 (3,3,3,3,3)
4. Rasmus Jensen - 7+4 (2*,2*,2*,0,1*)
5. Jason Doyle - 11 (3,2,3,3,d)
6. Ricky Kling - 0 (0,0,0,-)
7. Avon Van Dyck - 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. (57,60) Jakobsen, Becker, Kildemand, Jonasson - 1:5 - (1:5)
2. (57,10) Thorssell, Jensen, Joergensen, Seifert-Salk - 1:5 - (2:10)
3. (56,80) Doyle, Jamróg, Woentin, Kling - 3:3 - (5:13)
4. (56,70) Becker, Joergensen, Seifert-Salk, Jakobsen - 3:3 - (8:16)
5. (57,20) Thorssell, Jensen, Jamróg, Woentin - 1:5 - (9:21)
6. (57,40) Jonasson, Doyle, Kildemand, Kling - 4:2 - (13:23)
7. (56,50) Kildemand, Jamróg, Becker, Jakobsen - 5:1 - (18:24)
8. (57,70) Thorssell, Jensen, Kildemand, Jonasson - 1:5 - (19:29)
9. (57,10) Doyle, Joergensen, Seifert-Salk, Kling - 3:3 - (22:32)
10. (57,10) Thorssell, Jamróg, Seifert-Salk, Jakobsen - 3:3 - (25:35)
11. (56,70) Doyle, Jamróg, Woentin, Van Dyck - 3:3 - (28:38)
12. (57,70) Jonasson, Joergensen, Becker, Jensen - 5:1 - (33:39)
13. (57,20) Jakobsen, Jonasson, Woentin, Van Dyck - 3:3 - (36:42)
14. (57,70) Seifert-Salk, Becker, Jensen, Woentin - 3:3 - (39:45)
15. (57,30) Thorssell, Jamróg, Joergensen, Doyle (d) - 3:3 - (42:48)

Zobacz także:
-> Polacy skuteczni w Hallstavik. Dramatycznie słaby Lidsey
-> Znany zastępca Martina Vaculika w Grand Prix Togliatti. Historyczna chwila dla kibiców na Ukrainie

Komentarze (1)
avatar
Sellex
24.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oklaski...ach oklaski:))..Jak śpiewał Staszek Soyjka.Brawo Jacob,jest forma!