Żużel. Świetne wieści dla Stali! Kolejny kontuzjowany zawodnik wrócił na tor. Wiemy, kiedy chce jechać w zawodach

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik

Działacze gorzowskiej Stali od końca lipca musieli zmagać się z kontuzjami trzech czołowych zawodników. Przed ponad tygodniem na tor wrócił Wiktor Jasiński, a teraz wiemy już, że próbne kółka po kontuzji kręcił kolejny żużlowiec.

Przypomnijmy, że 28 lipca na torze w Gdańsku urazu obojczyka doznał Wiktor Jasiński. Dzień później w meczu szwedzkiej Bauhaus-Ligan na tor upadł Szymon Woźniak, wskutek czego ucierpiała jego ręka. 7 sierpnia na torze w Lublinie, podczas turnieju cyklu Grand Prix rozległej kontuzji obojczyka doznał natomiast Martin Vaculik. I to właśnie Słowak w sobotnie popołudnie wrócił na tor w rodzinnej Żarnovicy.

Wiadomość ta z pewnością ucieszy działaczy i wszystkich sympatyków Moje Bermudy Stali Gorzów. Powrót na tor jednego z liderów ich zespołu był bardzo ważny w kontekście walki w decydującej fazie rozgrywek PGE Ekstraligi. Tym bardziej że Vaculik w oficjalnych zawodach będzie chciał wystartować 5 września, czyli w pierwszym starciu półfinałowym z Motorem Lublin. O wszystkim w swoich mediach społecznościowych poinformowali działacze klubu z Żarnovicy.

Przypomnijmy, że po kontuzji reprezentant Słowacji opuścił wyjazdowy mecz ligowy swojej drużyny z eWinner Apatorem Toruń (przegrany 40:50) oraz nie wystartował w dwóch rundach cyklu GP - w szwedzkiej Malilli i rosyjskim Togliatti. Wszystko wskazuje jednak na to, że wyleczył on już kontuzję w pełni i do ścigania wróci w decydujących imprezach sezonu.

Nadal nie wiemy, kiedy gotowy do jazdy będzie Woźniak, a wcześniejszą kontuzję ręki wciąż leczy Kamil Nowacki. Jeśli działacze z Gorzowa liczą na ich obecność w najbliższym starciu półfinałowym PGE Ekstraligi z lubelskimi Koziołkami, to powinni oni próbne kółka kręcić na torze już w ciągu kilku dni.

Czytaj także:
Falubaz może stracić nie tylko Dudka. "Jego miejsce jest w PGE Ekstralidze"
Włókniarz otwarty na powrót Drabika. "Do wszystkiego potrzeba chęci dwóch stron"

ZOBACZ WIDEO Żużel. Co dalej z Kennethem Bjerre i Krzysztofem Kasprzakiem w GKM-ie?

Źródło artykułu: