Żużel. Kolejarz Opole - Landshut Devils. Przed opolanami zadanie trudne, ale nie niewykonalne [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oskar Polis w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oskar Polis w kasku czerwonym

W najbliższą niedzielę OK Bedmet Kolejarz Opole podejmie Trans MF Landshut Devils w rewanżowym meczu finałowym 2. Ligi Żużlowej. Po pierwszym spotkaniu bliżej awansu na zaplecze PGE Ekstraligi jest drużyna z Niemiec, która wygrała 52:38.

Wynik z pierwszego finałowego starcia tych drużyn można upatrywać jako niespodziankę. Zespół Trans MF Landshut Devils bez większych problemów pokonał OK Bedmet Kolejarza Opole 52:38. Taki rezultat powoduje, że przed meczem rewanżowym bliżej awansu na zaplecze PGE Ekstraligi jest ekipa Sławomira Kryjoma.

Opolanie jednak łatwo się nie poddadzą i zrobią wszystko, żeby odrobić straty z pierwszego spotkania. W końcu to OK Bedmet Kolejarz przed finałowym dwumeczem był faworytem do jazdy w przyszłorocznej eWinner 1. Lidze.

- Liczyliśmy na więcej punktów, ale nie ma co rozpaczać - mówił w rozmowie z portalem polskizuzel.pl Piotr Mikołajczak, menadżer opolskiej drużyny. - Pamiętajmy, że nasi dwaj młodzi zawodnicy Mads Hansen i Mateusz Świdnicki przyjechali na mecz bardzo zmęczeni całonocną podróżą z finału mistrzostw świata w Krośnie. W rewanżu będą wypoczęci. Mamy przed sobą 15 wyścigów w Opolu i wszystko jest otwarte. Przygotujemy się do niedzielnego meczu, jak najlepiej potrafimy, chcąc wywalczyć upragniony awans - dodawał Mikołajczak.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Lewicki, Kubera i Majewski gośćmi Musiała!

Podobne nastroje panują w obozie drużyny z Niemiec. Trans MF Landshut Devils przyjedzie do Opola bronić czternastopunktowej przewagi z pierwszego spotkania. - Chciałem mieć dwadzieścia (punktów, dop. SM). Biorąc pod uwagę, że trzy biegi w Landshut prowadziliśmy 5:1, a nie dowieźliśmy tego, jest niedosyt. W niedzielę czeka nas ciężka robota, bo przeciwnik na swoim torze prezentuje wysoką klasę - mówił dla polskizuzel.pl Sławomir Kryjom.

Wynik z Landshut powoduje, że w Opolu z pewnością nie zabraknie emocji. Nikt nie powinien być zdziwiony, jeśli o awansie do eWinner 1. Ligi decydować będzie ostatni bieg zawodów. Dla przypomnienia dodajmy, że OK Bedmet Kolejarz w rundzie zasadniczej pokonał Trans MF Devils 51:39. Teraz taki wynik ucieszyłby działaczy, kibiców i zawodników z Landshut.

Pierwszy bieg spotkania OK Bedmet Kolejarz Opole - Trans MF Landshut Devils zaplanowano na godzinę 14:00. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty. Transmisję z tego meczu pokaże Motowizja.

Awizowane składy:

Trans MF Landshut Devils:
1. Kai Huckenbeck
2. Michael Haertel
3. Nick Skorja
4. Dimitri Berge
5. Martin Smolinski
6. Norick Bloedorn
7.

OK Bedmet Kolejarz Opole:
9. Kamil Brzozowski
10. Jacob Thorssell
11. Mads Hansen
12. Andriej Kudriaszow
13. Oskar Polis
14.
15. Bartłomiej Kowalski

Wynik pierwszego meczu: 52:38 dla Trans MF Landshut Devils
Sędzia: Remigiusz Substyk
Komisarz toru: Paweł Stangret
Komisarz techniczny: Rafał Wojciechowski
Przewodniczący Jury / Delegat PZM: Zbigniew Fiałkowski

Zobacz także:
Kolejarz Opole - Landshut Devils. Jest jedna zmiana w drużynie z Niemiec [SKŁADY]
Menadżer Kolejarza Opole wydał oświadczenie po porażce w Landshut. "Nie myli się ten, co nic nie robi"

Źródło artykułu: