Żużel. Polacy mają patent na Zlatą Stuhę. Trzecie zwycięstwo z rzędu! [RELACJA]

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mateusz Świdnicki przed Wiktorem Lampartem
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mateusz Świdnicki przed Wiktorem Lampartem

Mateusz Świdnicki przedłużył zwycięską passę Polaków w turnieju o Zlatą Stuhę. Oprócz zawodnika Włókniarza na podium stanęli Alexander Woentin i niepokonany w rundzie zasadniczej Petr Chlupac. Pecha miał Wiktor Jasiński.

Historia turniejów o Zlatą Stuhę (Złotą Wstążkę) sięga roku 1975. Początkowo były to zawody przeznaczone dla krajowych zawodników, dopiero później do obsady zaczęto włączać obcokrajowców. Tegoroczna edycja była już 47.

Do rywalizacji w tegorocznej imprezie przystąpiło łącznie 18 zawodników. Przeprowadzono 12 wyścigów w ramach rundy zasadniczej, a następnie bieg ostatniej szansy i wielki finał. W każdym biegu pod taśmą ustawiało się sześciu zawodników.

Bezbłędny w pierwszym etapie zawodów był Petr Chlupac, a po piętach deptali mu Mateusz Świdnicki oraz Alexander Woentin - obaj wywalczyli po 17 punktów i zapewnili sobie bezpośredni awans do finału. Tak samo było również w przypadku Daniela Klimy.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Lewicki, Kubera i Majewski gośćmi Musiała!

Pecha miał Wiktor Jasiński. Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów w trzeciej serii startów zanotował upadek. Na torze pojawiła się karetka, ale 21-latek nie musiał zostać odwieziony do szpitala. Wycofał się jednak z dalszej rywalizacji.

Najlepszy w Pardubicach okazał się Mateusz Świdnicki. Został czwartym Polakiem w historii, który zwyciężył w Zlatej Stusze. Wcześniej dokonali tego Krystian Pieszczek (2014), Mateusz Bartkowiak (2019) oraz Jakub Miśkowiak (2020). Tym samym reprezentant Polski był górą w tych zawodach po raz trzeci z rzędu. Podium uzupełnili Alexander Woentin i Petr Chlupac.

Podium zawodów w Pardubicach (fot. Marlena Bajger)
Podium zawodów w Pardubicach (fot. Marlena Bajger)

Wyniki:
1. Mateusz Świdnicki (Polska) - 17+5 (3,4,5,5) - 1. w finale
2. Alexander Woentin (Szwecja) - 17+4 (5,3,5,4) - 2. w finale
3. Petr Chlupac (Czechy) - 20+3 (5,5,5,5) - 3. w finale
4. Lukas Baumann (Niemcy) - 14+5+2 (2,5,4,3) - 4. w finale
5. Daniel Klima (Czechy) - 15+1 (5,2,4,4) - 5. w finale
6. Marko Lewiszyn (Ukraina) - 11+4+0 (2,0,4,5) - 6. w finale
---
7. Steven Goret (Francja) - 10+3 (4,4,2,d) - 3. w barażu
8. Anze Grmek (Słowenia) - 9+2 (3,1,3,2) - 4. w barażu
9. Ricards Ansviesulis (Łotwa) - 12+1 (u,5,3,4) - 5. w barażu
10. Leon Flint (Wielka Brytania) - 12+0 (4,4,1,3) - 6. w barażu
---
11. Daniel Silhan (Czechy) - 8 (2,3,2,1)
12. Wiktor Jasiński (Polska) - 7 (4,3,w,ns)
13. Milan Praznik (Słowenia) - 7 (0,1,3,3)
14. Sebastian Koessler (Austria) - 7 (1,2,2,2)
15. Mika Meijer (Holandia) - 5 (1,1,1,2)
16. Kyle Bickley (Wielka Brytania) - 4 (1,2,t,1)
17. Mario Niedermeier (Niemcy) - 3 (3,0,w,d)
18. Jan Jenicek (Czechy) - 2 (0,0,1,1)

Bieg po biegu:
1. Klima, Goret, Świdnicki, Baumann, Bickley, Praznik
2. Chlupac, Flint, Grmek, Lewiszyn, Koessler, Ansviesulis (u5)
3. Woentin, Jasiński, Niedermeier, Silhan, Meijer, Jenicek
4. Ansviesulis, Świdnicki, Woentin, Klima, Lewiszyn, Meijer
5. Baumann, Flint, Silhan, Koessler, Praznik, Jenicek
6. Chlupac, Goret, Jasiński, Bickley, Grmek, Niedermeier
7. Chlupac, Klima, Ansviesulis, Koessler, Meijer, Niedermeier (w/u)
8. Woentin, Baumann, Grmek, Silhan, Jenicek, Bickley (t)
9. Świdnicki, Lewiszyn, Praznik, Goret, Flint, Jasiński (w/u)
10. Świdnicki, Ansviesulis, Flint, Grmek, Silhan, Niedermeier (d)
11. Lewiszyn, Klima, Baumann, Meijer, Jenicek, Goret (d3)
12. Chlupac, Woentin, Praznik, Koessler, Bickley, Jasiński (ns)

Bieg ostatniej szansy:
13. Baumann, Lewiszyn, Goret, Grmek, Ansviesulis, Flint

Finał:
14. Świdnicki, Woentin, Chlupac, Baumann, Klima, Lewiszyn

Sędzia: Pavel Kubes

Czytaj także:
- Rickardsson wraca do speedwaya w innej roli. Mówi o rozwoju SGP i rekordach Zmarzlika
- Rodzina Miśkowiaków przeszła do historii. Tego wcześniej nikt nie dokonał

Komentarze (2)
avatar
xyz71-Bydgoszcz
3.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie umniejszając nikomu to lista startowa totalnie mizerna wieć nie ma sie co dziwić że corocznie Polacy tam wygrywają, młody Świdnicki papiery na jazde ma ale jego sposób wypowiadania się jest Czytaj całość
avatar
UNIA LESZNO kks
2.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Graty Mateusz. Petr wszystkie biegi wygrał a w finale coś nie wyszło i jeszcze weszedł między nich Alex Woentin, który tak niektorzy zle mowili o nim a po pierwsze sam weszedł do finałów IMŚJ, Czytaj całość