Żużel. Uważa, że uczynił wszystko, aby dogadać się z Cellfast Wilkami. Nic jednak z tego nie wyszło

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Patryk Wojdyło
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Patryk Wojdyło

Patryk Wojdyło w czwartek został przedstawiony w roli nowego zawodnika ROW-u Rybnik. Żużlowiec w mediach społecznościowych przyznał, że robił wszystko, aby dojść do porozumienia z byłym już klubem.

Patryk Wojdyło do Cellfast Wilków Krosno trafił w marcu ubiegłego roku, kiedy to został wypożyczony z Betard Sparty Wrocław. W ekipie z Podkarpacia spędził dwa sezony - najpierw wprowadzając drużynę do eWinner 1. Ligi, a następnie ocierając się z nią o awans do PGE Ekstraligi.

W czwartek oficjalnie poinformowano, że w przyszłym roku przywdzieje inne barwy. - Nadszedł czas rozstania i zmian w mojej karierze. Niestety nie udało nam się dojść do porozumienia z Cellfast Wilkami Krosno, choć moim zdaniem zrobiłem wszystko, żeby tak było - pisze żużlowiec na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Cellfast Wilki Krosno czynią intensywne starania, aby pozyskać z Marwis.pl Falubazu Zielona Góra mającego tam ważną umowę Jana Kvecha. - Klub ma inny pomysł na obsadzenie pozycji 24, dla mnie w takim razie wiąże się to ze zmianą otoczenia - dodaje.

Wojdyło został drugim nowym nazwiskiem w kadrze ROW-u Rybnik. Wcześniej Krzysztof Mrozek pochwalił się porozumieniem z Krystianem Pieszczkiem oraz przedłużeniem współpracy z Siergiejem Łogaczowem.

Czytaj także:
Aforti Start Gniezno domyka skład
Walasek o odwołaniu od nałożonej kary, zrzutce kibiców i planach na PGE Ekstraligę

ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni

Źródło artykułu: