Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Żużel. Bewley uwolnił swój potencjał. Jest przyszłością PGE Ekstraligi

O tym, że Daniel Bewley to zawodnik z ogromnym potencjałem nie trzeba było nikogo przekonywać. Wystarczyło trochę czasu, by zaczął go uwalniać także w PGE Ekstralidze. W przyszłości powinien stanowić o jej sile.

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch
Daniel Bewley WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
Daniel Bewley w szalony sposób pokonywał łuki lubelskiego owalu podczas finału PGE Ekstraligi, co zostało docenione przez kapitułę. Szarże Brytyjczyka wzbudziły taki zachwyt i podziw, że nagrodzono je w kategorii "Wyścig sezonu" na gali PGE Ekstraligi. To jednak tylko puenta pod udanym sezonem w wykonaniu rudowłosego Anglika.

Bez dwóch zdań to jedno z objawień minionej ekstraligowej kampanii. O Bewleyu po raz pierwszy usłyszeliśmy, gdy trafił do pierwszoligowego ROW-u Rybnik. To przy Gliwickiej na początku pokazywał, że drzemie w nim ogromny potencjał i tylko kwestią czasu jest, aż zacznie skutecznie radzić sobie w najsilniejszej żużlowej lidze świata.

Gdy Bewley trafił do Wrocławia, tam zaopiekował się nim jego rodak, Tai Woffinden. Bewley w pierwszym dla siebie sezonie w PGE Ekstralidze, w 2020 roku, jako żółtodziób zapłacił frycowe. Szybko jednak wyciągnął wnioski ze swoich doświadczeń i w sezonie w bieżącym roku oglądaliśmy już zupełnie innego zawodnika.

Teraz ma już za sobą choćby pierwszy komplet punktów, po który sięgnął w meczu wyjazdowym (w Zielonej Górze). Był naprawdę ważnym elementem w układance trenera Dariusza Śledzia w Betard Sparcie. Poczynał sobie coraz śmielej i trudno bez niego wyobrazić sobie mistrzostwo Polski, po które sięgnęła ekipa ze stolicy Dolnego Śląska. Udowodnił, że przyszłość należy do niego. Jeżeli jego kariera będzie się rozwijać jak do tej pory, to za kilka lat powinien być jedną z gwiazd w PGE Ekstralidze.

W sobotę wrocławski klub przekazał, że Bewley zostaje w Betard Sparcie na kolejne dwa lata. To kontynuacja budowy drużyny na lata, o czym pisaliśmy już przy okazji przedłużeniu współpracy z Glebem Czugunowem (zobacz więcej ->>).

Czytaj również:
-> Nick Morris wraca do ligi polskiej! Australijczyk właśnie podpisał nowy kontrakt

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (14)
  • Bazyl1973 Zgłoś komentarz
    Wszystko fajnie tylko czemu nikt nie wspomina że jest w tym miejscu dzięki Mrozkowi. Można go nie lubić i zgadzać się z decyzjami ale to dzięki niemu stanął na nogi.
    • PABL0 Zgłoś komentarz
      Talent i przyszłość Ekstraligi a zarabia mniej niż Kowalski, który zdobył 8 punktów przez dwa lata. Bądź tu mądry :/
      • leonidaswro Zgłoś komentarz
        Chętnie zamieniłbym go na Maksa Drabika...
        • rose.yeah.bunnyXD Zgłoś komentarz
          mega ciekawy zawodnik, az szkoda ze nie ma w GP tylu zawodnikow, aby umozliwic tez tym ktorzy na to zasluguja starty w niej. Naprawde sport na maxa stłamszony przez chore przepisy, a cierpia na
          Czytaj całość
          tym zawodnicy, oraz my kibice. Ten zawodnik zaslozyl sobie wg mnie na to bymiec chociaz dzika karte nr 2, jako postac nowogabarytowa. mysle ze jesli omina go kontuzje to wlk brytania moze sie spodziewac 2 Woffinena
          • mickmick Zgłoś komentarz
            Hmmm.....Jesli jakis angol jest przyszłością PGE Ekstraligi...to ja juz nie wiem co z polakami i dla kogo ten kraj
            • stalowy holender Zgłoś komentarz
              majac uklady na szczeblu rzadowym mozna wszystko , kalka komuny tylko w digitalnym wydaniu ( choc goscie za sterami wciaz analogowi)...zmienia sie ludzie za sterami ...zmieni sie uklad
              Czytaj całość
              sil...zawsze tak bylo , jest i bedzie ....czy to sie komus podoba czy nie... Daniel owszem talent czystej wody ...a do talentu DW nie ma szans ...dzieki dostepowi do parku RK cos tam osiagnie ale Taja czy Crumpa nie przeskoczy ...osobiscie lubie jego ofensywna jazde ale za bardzo przypomina mi naszego chimerycznego wychowanka Rafalka "Siwego"...rzycze powodzebia i samych dmuchanych band
              • HR_Sparta Zgłoś komentarz
                Dwa lata w Sparcie i jeżeli nie ulegnie zmianie przepis U24, to będzie musiał zmienić klub. Artiom i Tai nie bez powodu mają kontrakty trzyletnie. Są po to, żeby czuli się pewnie, że z
                Czytaj całość
                tej trójki obaj pozostaną. A Prezes Rusko chcąc zachować Daniela będzie próbował przepis U24 zlikwidować. Ciekawe czy mu się uda.
                Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                ×
                Sport na ×