[Player do rozmowy znajduje się pod artykułem]
Po latach znakomitych zdobyczy Dominika Kubery i Bartosza Smektały, a także Szymona Szlauderbacha, Fogo Unia Leszno przystąpiła do sezonu 2021 z nieobytym w boju duetem Pludra-Sadurski. Zawodnicy zaliczyli twarde zderzenie z PGE Ekstraligą. Dość powiedzieć, że w dwóch pierwszych kolejkach, w meczach ze Moje Bermudy Stalą i Eltrox Włókniarzem, zdobyli łącznie razem 4 punkty.
Na ratunek Ratajczak
Nic zatem dziwnego, że trener Piotr Baron wyczekiwał 23 maja. Wtedy swoje 16. urodziny obchodził Damian Ratajczak. Wychowanek leszczyńskiej Unii jeszcze w 2020 otrzymał powołanie do młodzieżowej kadry Rafała Dobruckiego za występy w imprezach młodzieżowych, w których pokonywał starszych kolegów. Ratajczak wyróżniał się zarówno agresywnym stylem jazdy jak i nienaganną sylwetką na motocyklu.
To głównie zasługa dwóch czynników: doświadczenia z motocrossu oraz leszczyńskiego szkolenia. Na motocyklu Ratajczak zaczął jeździć mając 8 lat. Kolejne 5 spędził ma crossie, aż wreszcie udało mu się przekonać rodziców by w wieku 13. lat zapisali go do szkółki żużlowej. Późniejsze treningi z Romanem Jankowskim oraz Piotrem Baronem zaowocowały eksplozją talentu, którą w debiutanckim sezonie ustąpił tylko Bartoszowi Zmarzlikowi.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Bjerre wspomina mecz o utrzymanie. Zdradził, co powiedział Pedersenowi
Początki Ratajczaka w najlepszej lidze świata nie były jednak najlepsze. Słaba dyspozycja na starcie dała się we znaki we Wrocławiu i Lublinie, skąd 16-latek wrócił bez punktów zdobytych na rywalach. Przełom przyszedł 6 czerwca w Gorzowie. Tam Ratajczak wygrał dwa biegi i po raz pierwszy został okrzyknięty Rajderem Meczu.
Najlepsza dyspozycja przyszła jednak w fazie play-off. W 3 ostatnich meczach sezonu junior Fogo Unii Leszno zdobywał regularnie po 7 punktów z bonusami. W czasie gdy drużyna dogorywała po nieudanym sezonie, młody Ratajczak zbierał oklaski za waleczność. W ostatnim meczu sezonu był także uczestnikiem symbolicznego momentu. Startu w 15. biegu na jego rzecz zrzekł się odchodzący z Leszna Emil Sajfutdinow. W tamtym meczu Ratajczak zdobił do 54 punktów w sezonie i to w zaledwie 13 meczach. Więcej oczek w debiutanckim sezonie w historii DMP zdobył tylko Bartosz Zmarzlik, bo aż 94.
Wpływ na dobrą formę młodego zawodnika na pewno miły także starty w 2. lidze żużlowej. W 8 meczach w barwach Metalika Recycling Kolejarz Rawicz Ratajczak uzyskał średnią 1,56 na bieg.
Jak wygląda życie młodego żużlowca?
W poniedziałkowych Żużlowych Rozmowach o 19:00 porozmawiamy z młodym leszczyńskim talentem. Powspominamy pierwszy ekstraligowy sezon i to czy w pierwszych startach towarzyszyła mu trema. Nie zabraknie pytań o przyszły sezon Fogo Unii - jak po odejściu Krzysztofa Sadurskiego ma wyglądać formacja juniorska czwartej drużyny PGE Ekstraligi, jak spisze się jej lider a zarazem idol Ratajczaka Piotr Pawlicki oraz gdzie młody talent będzie szukał startów oprócz najlepszej ligi świata.
16-latek jest także właściwą osobą by opowiedzieć o realiach młodych adeptów czarnego sportu. Starty w dwóch ligach i zawodach młodzieżowych łączy z uczęszczaniem do technikum samochodowego. Wszystkie wyjazdy i zawody łączą się oczywiście z kosztami, dlatego w programie zapytamy, czy młodzi zawodnicy na żużlu zarabiają czy jednak do swoich startów muszą dokładać własne środki. Warto dodać, że team Ratajczaków rozpoczynał sezon z 2 jednostkami od Ashleya Hollowaya i jednym silnikiem od Ryszarda Kowalskiego. W trakcie sezonu chętniej korzystał jednak z usług tego drugiego. Jak będzie w kolejnym roku?
Tradycyjnie pytania do zawodnika w Żużlowych Rozmowach okazje będą mieli zadać widzowie na naszym Facebooku oraz YouTube, którzy skorzystają z czatu na żywo na jednej z wymienionych platform.
Player do rozmowy znajduje się poniżej:
Zobacz także:
Jak poukładać Fogo Unię Leszno po odejściu Emila Sajfutdinowa? Były działacz ma pomysł