Żużel. Zawodnik Lokomotivu Daugavpils wrócił na Wyspy Brytyjskie. Wkrótce czekają go intensywne dni

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nick Morris
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nick Morris

Kolejni zawodnicy przygotowują się do zbliżającego się sezonu. W tym tygodniu swój powrót do Wielkiej Brytanii potwierdził jeden z zawodników Optibet Lokomotivu Daugavpils, który ostatnie miesiące spędził w Australii.

Mowa tu oczywiście o Nicku Morrisie, który przed sezonem 2022 zasilił szeregi jedynej łotewskiej drużyny, startującej w polskich rozgrywkach. Australijczyk jest już gotowy do powrotu na tor, a przed rozpoczynającymi się niebawem rozgrywkami ma zaplanowane treningi w Wielkiej Brytanii.

Jeszcze w marcu wystąpi on dodatkowo w kilku turniejach, ponieważ przyjął zaproszenia na Testimoniale, które na Wyspach Brytyjskich odbędą się jeszcze przed rozpoczęciem zmagań w Premiership i Championship.

- Wracam do Wielkiej Brytanii w ten weekend i wtedy zabawa zacznie się od nowa. Świetnie było spędzić czas w domu, złapać promienie słońca i ponownie spotykać się ze wszystkimi znajomymi, jednak ten czas w roku zawsze jest czymś wyjątkowym. Początek każdego sezonu jest niezmiennie ekscytujący, a każdy zaczyna nowe rozgrywki, mając spore nadzieje na dobre wyniki. Ja nie jestem w tym inny i już nie mogę się doczekać, aż wszystko zacznie się od nowa - przyznał Nick Morris, na łamach wolverhampton-speedway.com.

ZOBACZ WIDEO To już tradycja. Prezes przygotowuje tor przed pierwszym treningiem

Zawodnik, który w sezonie 2022 będzie reprezentował Optibet Lokomotiv Daugavpils oraz Wolverhampton Wolves i Leicester Lions na Wyspach Brytyjskich w kolejnym roku ponownie planuje stacjonować tam, gdzie robił to przez wiele poprzednich lat.

- Moja baza ponownie będzie się znajdowała w Swindon. Była tam przez ostatnie osiem lat i według mnie działało to idealnie. Wszystko jest ustawione i cieszę się, że ponownie się tam znajdę. Do ścigania wracam tydzień po swoim powrocie, startując w kilku Testimonialach, a dodatkowo czekają mnie jeszcze "Dni prasowe". Będzie trochę intensywnie, ale to właśnie lubię. W zeszłym roku nie mieliśmy pełnego sezonu, dlatego dobrze będzie wrócić do pewnego rodzaju normalności w tym - podkreślił Nick Morris.

Działacze Wolverhampton Wolves zorganizują "Press Day" w poniedziałek, 21 marca. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych zawodnicy odjadą wspólny trening na Monmore Green. Kibice będą mogli go obejrzeć za jedyne dwa funty, a zebrane środki mają być przekazane na służbę zdrowia. Przypomnijmy, że oprócz Morrisa barw drużyny z Wolverhampton na początku sezonu mają bronić jeszcze jego rodacy Ryan Douglas i Sam Masters (Metalika Recycling Kolejarz Rawicz), Luke Becker (Orzeł Łódź), Leon Flint (ROW Rybnik), Drew Kemp (Zdunek Wybrzeże Gdańsk), Steve Worrall i Joe Thompson.

Dzień później zawodnicy i działacze spotkają się z kibicami w sportowym pubie "Cleveland Arms". Pierwsze zawody na obiekcie Wilków zaplanowano natomiast na poniedziałek, 28 marca. Wtedy to miejscowa ekipa zmierzy się z zespołem Birmingham Brummies. Pojedynek ma być uczczeniem dalszej działalności klubu z Birmingham, którego przyszłość stała w ubiegłym roku pod znakiem zapytania. Swój występ w ekipie rywali potwierdzili już Chris Harris oraz Ben Barker.

Czytaj także:
To nie był przypadek. Zagrywka Nielsena przed rozpoczęciem Grand Prix
Ligowy średniak z jednorazowym wyskokiem formy. Jego powrót do Polski wydaje się nierealny

Źródło artykułu: