Żużel. Zbudowali dream-team, a to nie koniec. Dołączył do nich reprezentant Polski

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Damian Ratajczak na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Damian Ratajczak na prowadzeniu

Damian Ratajczak u progu sezonu zmuszony jest pauzować z powodu kontuzji. To jednak nie przeszkodziło mu w finalizacji rozmów, które toczyły się od dłuższego czasu. Junior pojedzie jako "gość" w SpecHouse PSŻ-cie Poznań.

Choć w listopadowym okienku transferowym działacze SpecHouse PSŻ-u Poznań zbudowali skład na miarę walki o awans do eWinner 1. Ligi, to na tym nie poprzestali. W ostatnich tygodniach wzmocniono sztab szkoleniowy osobą Tomasza Bajerskiego, a także i sam skład - Francisem Gustsem oraz Rune Holtą.

W czwartek klub pochwalił się kolejnym mocnym ruchem transferowym. Na zasadzie "gościa" do drużyny spod znaku Skorpiona dołącza Damian Ratajczak, który na co dzień będzie jednak podstawowym juniorem Fogo Unii Leszno w PGE Ekstralidze.

Na razie młodzieżowiec musi myśleć o rehabilitacji i powrocie do zdrowia, bowiem doznał kontuzji ręki podczas Memoriału Alfreda Smoczyka. Zdecydowanie bardziej jego osoba przyda się w macierzystym zespole, choć z pewnością będzie on także ważnym ogniwem w 2. Lidze Żużlowej.

W ubiegłym sezonie Ratajczak na najniższym ligowym poziomie punktował dla Metalika Recycling Kolejarza Rawicz, czyli najgroźniejszego tegorocznego rywala PSŻ-u w walce o przepustkę do wyższej klasy rozgrywkowej. W ośmiu spotkaniach wywalczył 46 puntów i siedem bonusów.

Czytaj także:
Duńczyk błyskawicznie reaguje na opinię Cieślaka
Gwiazdor Apatora zmienia doradcę. Szykuje dużą niespodziankę

ZOBACZ WIDEO Żużel. Czeka ich trudne zadanie. Kubera: Jesteśmy na to gotowi

Źródło artykułu: