Pierwszy tegoroczny turniej z cyklu Grand Prix odbędzie się już 30 kwietnia w Gorican w Chorwacji. Do tej pory nowy promotor dość oszczędnie informował fanów o szczegółach transmisji, ale wiadomo, że obecnie wszystkie najważniejsze rzeczy są już ustalone.
Okazuje się, że walkę polskich zawodników o złoty medal w mistrzostwach świata skomentuje duet Michał Korościel i... Rafał Lewicki. Wybór tego pierwszego nie jest szczególnym zaskoczeniem, bo dziennikarz od lat jest związany z Eurosportem i uchodzi za jednego z najlepszych komentatorów żużla w naszym. Większe zaskoczenie jest odnośnie Lewickiego, który w ostatnich latach uczestniczył w zmaganiach o mistrzostwo świata jako menedżer Artioma Łaguty. Po zeszłorocznym sukcesie Rosjanina w GP, wiele osób podkreślało ogromny wkład polskiego pomocnika i jego dużą rolę w teamie mistrza świata.
W tym roku Lewicki zaangażował się w pomoc Glebowi Czugunowowi, ale jednocześnie wciąż będzie jeździł na zawody Grand Prix i komentował wydarzenia dla polskich fanów. Z naszych informacji wynika, że były mechanik i menedżer żużlowy skomentuje większość tegorocznych rund mistrzostw świata. Oczywiście plany mogą zmienić się, jeśli Łaguta zostanie odwieszony przez władze FIM.
ZOBACZ WIDEO Jest niezadowolony z debiutu w PGE Ekstralidze. Mówi o różnicach z eWinner 1. Ligą
Nowy duet komentatorski jest sporym zaskoczeniem, bo jeszcze do niedawna wydawało się, że okazję do wspólnej pracy przy GP dostaną Korościel i Marcin Kuźbicki, czyli para komentatorów znana z meczów PGE Ekstraligi w Eleven Sports. Całkiem jednak możliwy, że Kuźbicki nie będzie mocno stratny i zostanie zaangażowany w transmisję w nieco inny sposób.
Nowy promotor cyklu już niedługo powinien przedstawić pełny skład dziennikarski, a także grono ekspertów. Wiadomo jednak, że standard transmisji nie ulegnie zmianie. Na żywo mają być pokazywane sobotnie kwalifikacje przed kolejnymi turniejami GP, a przed i po każdym turnieju będzie studio.
Czytaj więcej:
Zamiast mistrzem, mógł zostać kaleką
Znamy dziką kartę na GP