Rozgrywki Bauhaus-Ligan wystartują już za dwa tygodnie - 3 maja. Lejonen Gislaved podejmie tego dnia Rospiggarnę Hallstavik, z kolei Dackarna Malilla pojedzie na konfrontację do Motali. W świąteczny weekend obie drużyny zmierzyły się ze sobą w treningu punktowanym.
Do Malilli nie zawitał kontuzjowany Oliver Berntzon, a w jego miejsce gościnnie wystartował zawodnik Rospiggarny - Kim Nilsson. I zaprezentował się on z wybornej strony, bowiem każdy z pięciu biegów kończył na pierwszej pozycji.
- Byłem na trzydniowym zgrupowaniu w Polsce i trenowałem trochę w Eskilstunie. W meczu wszystko zagrało - start było dobry, tak samo, jak i jazda na trasie. Jak dotąd wszystko jest na najwyższym poziomie - powiedział żużlowiec w rozmowie ze speedwayfans.se.
Nieźle w sparingu zaprezentował się również Mathias Thoernblom (11 punktów z bonusem). Wśród gospodarzy prym wiódł duet Jacob Thorssell (12 pkt.) - Alexander Woentin (10+1).
Wyniki (za: speedwayfans.se):
Dackarna Malilla: 48
1. Ludvig Lindgren - 8+1 (2,2,1,1,2*)
2. Avon van Dyck - 3+2 (1*,1*,0,0,1)
3. Alexander Woentin - 10+1 (3,2*,2,2,1)
4. Noel Wahlqvist - 9+2 (2*,3,1*,3,0)
5. Jacob Thorssell - 12 (2,2,2,3,3)
6. Sammy van Dyck - 6+1 (1*,0,1,1,3)
Lejonen Gislaved: 42
1. Mathias Thoernbloem - 11+1 (3,1,3,2,2*)
2. Jeremia Thelaus - 2 (0,0,0,0,2)
3. Casper Henriksson - 7+1 (1,1,2*,2,1)
4. Emil Poertner - 7+1 (0,3,3,1*,0)
5. Kim Nilsson (gość) - 15 (3,3,3,3,3)
6. Theo Bergqvist - 0 (0,0,0,0,0)
Czytaj także:
Pedersen podejrzewał Janowskiego o oszustwo
Zbyt niskie wyroki dla pijanych kierowców?
ZOBACZ WIDEO Czy Włókniarz jest tak słaby, jak w pierwszym meczu? "Na pewno stracili pewność siebie"