Żużel. Stal - Apator. Rywal na przełamanie wręcz wymarzony. Torunianie przed trudnym wyzwaniem [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: spotkanie Stal - Motor
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: spotkanie Stal - Motor

Stal nie wygrała na razie meczu w PGE Ekstralidze. Trzecia próba to domowe starcie z Apatorem. Ten od dawna zawodzi na wyjazdach, w samym Gorzowie nie wygrał od lat siedmiu. Gospodarze mają więc niejako wymarzonego rywala na przełamanie.

To był pierwszy sezon Przemysława Termińskiego jako właściciela Klubu Sportowego Toruń. Menadżerem zespołu był Jacek Gajewski, a debiutantem na poziomie PGE Ekstraligi Jason Doyle. Torunianie udanie weszli w sezon, wygrali m.in. w Lesznie i wykorzystali fakt, że ówczesny drużynowy mistrz Polski z Gorzowa miał duże trudności na początku ligowych zmagań. Anioły były górą (48:42), ale od tamtej pory co przyjechały do miasta nad Wartą, to przegrywały.

Zresztą nawet w erze późnego Unibaksu tor na Stadionie im. Edwarda Jancarza nie za bardzo pasował Aniołom. Analogicznie było ze Stalą na Motoarenie. Sporadyczne wygrane gości dowodzą, że w pojedynkach tych drużyn głównie wygrywają gospodarze. Niewykluczone, że ta niepisana zasada zostanie podtrzymana. Przed niedzielnym spotkaniem faworytem jest Moje Bermudy Stal. Ewentualna wygrana For Nature Solutions Apatora byłaby tu niespodzianką.

M.in. dlatego, że zespół z Grodu Kopernika dostał srogie lanie we Wrocławiu (31:59), gdzie wielu wieściło, że mocno postawi się Sparcie. Łatwo rozprawił się potem u siebie z beniaminkiem z Ostrowa (55:35), ale niewiele to zmienia przed wyprawą do Gorzowa. Tam przeciwnik jest bardzo rozdrażniony, bo dał się pokonać u siebie Motorowi (44:46) i na ten moment ma maksymalnie remis za występ w Lesznie (wynik może zostać jeszcze zweryfikowany).

ZOBACZ WIDEO Pawlicki zaprzeczył słowom Ślączki i zdradził, kto został jego nowym tunerem

Gdzie Apator może szukać swoich atutów? Ważna będzie postawa młodzieżowców. W Gorzowie od 2010 roku toruńscy juniorzy nie wygrali swojego wyścigu, teraz za rywala będą mieć. m.in. Oliwiera Ralcewicza, który na poziomie ekstraligowym ma swoje kłopoty. W tej rywalizacji bardziej doświadczeni przyjezdni z Torunia muszą więc poszukać swojej przewagi.

Postawa czwórki z Grand Prix to oczywiście klucz do tego, żeby Stali napsuć dużo krwi. We Wrocławiu niemal wszyscy mieli większe lub mniejsze problemy. Trudno sądzić, że drugi taki zawód sprawi Jack Holder, lubiany przez gorzowskich kibiców za postawę w sezonie 2020. W ostatnich dniach w dołek wpadł z kolei Paweł Przedpełski, który przed rokiem dwukrotnie w Gorzowie pokonał samego Bartosza Zmarzlika. Lidera miejscowych czekać będą też pojedynki z Patrykiem Dudkiem, tj. pierwszy raz w ligowej historii nie podczas spotkania derbowego.

Awizowane składy:

Moje Bermudy Stal Gorzów
9. Szymon Woźniak
10. Anders Thomsen
11. Martin Vaculik
12. Patrick Hansen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Oliwier Ralcewicz
15. Mateusz Bartkowiak

For Nature Solutions Apator Toruń
1. Patryk Dudek
2. Robert Lambert
3. Paweł Przedpełski
4. Z/Z
5. Jack Holder
6. Krzysztof Lewandowski
7. Denis Zieliński

Początek meczu: godz. 19:15
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Michał Wojaczek

Przewidywana prognoza pogody (yr.no):
Temperatura: 14°
Wiatr: 14 km/h
Opady: 0.0 mm

CZYTAJ WIĘCEJ:
Menadżer Motoru o wypowiedziach Drabika: To nie jest gra przed kamerami
Trudny wybór Staszewskiego. Dlatego raz jeszcze postawił na Berntzona

Komentarze (7)
avatar
-Niutek-
23.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Lipowy Batonik: Ty ponoć jesteś kibicem Polonii Bydgoszcz (przynajmniej za takiego się podajesz) i tak najeżdżasz na swojego wychowanka?Dziwne to trochę 
avatar
StalowyHolender
23.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i znow szarancza z Canal pokazala kto tu rzadzi...godzina rozpoczecia meczu byla 16.30 ...wiec ustawilem przejazd przez Gorzow (podroz sluzbowa)aby sie zalapac ...niestety komus nie pasowalo d Czytaj całość
avatar
zgryźliwy
23.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toruń jest w tej chwili (razem z Ostrowem) chłopcem do bicia. Będzie niewiele lepiej niż we Wrocławiu. 
avatar
Cysio
23.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mam nic przeciwko żeby Apator przełamał Stal ;) 
avatar
Lipowy Batonik
23.04.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jeśli Stali nie będzie za dobrze szło zawsze mogą liczyć na fikołki Woźniaka , w tym jest akurat znakomity.