Żużel. Znów powalczą z rywalem, ale też i pogodą. Beniaminek z Ostrowa nie składa broni [ZAPOWIEDŹ]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Holder na prowadzenu
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Chris Holder na prowadzenu
zdjęcie autora artykułu

- Trzeba podejść do tego meczu tak, że wygramy - mówił Grzegorz Walasek przed starciem z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa. Beniaminka PGE Ekstraligi znów czeka trudne zadanie, czyli walka z podrażnionym rywalem oraz pogodą.

O ile zerowy dorobek punktowy Arged Malesy Ostrów na tym etapie rozgrywek PGE Ekstraligi nie jest wielką niespodzianką, o tyle taki rezultat w wykonaniu zawodników zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa jest już zaskoczeniem.

Podopieczni trenera Lecha Kędziory niespodziewanie przegrali u siebie z Fogo Unią Leszno, a tydzień później mocno postawili się na wyjeździe Motorowi Lublin. Chcąc jednak pozostać w walce o fazę play-off, "Lwy" potrzebują punktów.

Spotkanie w Ostrowie może być dla nich okazją do przełamania, tym bardziej, że częstochowianie będą wyraźnym faworytem i zdają się mieć przewagę niemal we wszystkich formacjach.

ZOBACZ WIDEO Baron o Bellego: Emila nie da się zastąpić, ale David ma przyszłość przed sobą

Ewentualna porażka sprawi, że ostrowski zespół do 18 przedłuży passę przegranych meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostrów czeka na zwycięstwo od 19 kwietnia 1998, a więc… trzeciej kolejki ówczesnej 1. ligi. Wtedy Iskra mierzyła się z ZKŻ Zielona Góra. Na trudnym torze padł wynik 46:44, a niemal bezbłędny był Mark Loram.

Teraz trener Mariusz Staszewski liczy, że jego wyczyn powtórzy Chris Holder. Australijczyk u progu sezonu znajduje się w wysokiej dyspozycji i widać, że wyraźnie odżył po zmianie barw klubowych.

Podczas meczu w Toruniu świetnie pojechał także Grzegorz Walasek. 46-latek zapewnił, że problemy zdrowotne ma już za sobą. - Ręka jest już w porządku. Nie narzekam - tłumaczył podczas piątkowej konferencji prasowej.

- Tak trzeba podejść do meczu, że wygramy. I zobaczymy, jak to wszystko się będzie układać, bo i pogoda i brak tych treningów na swoim torze dalej trwa. Podchodzimy z myślą, że będzie dobrze - tłumaczył.

W ekipie z Częstochowy nie doszło do zmian kadrowych. Trener Staszewski w miejsce Nicolaia Klindta wystawił Olivera Berntzona, natomiast Sebastian Szostak zostanie zastąpiony przez Kacpra Grzelka.

- Jest ciężko, klucza do wyboru nie mam. Trudno jest wybrać na podstawie treningów, bo ich też nie ma. Pojechał raz Nicolai, raz Oliver, teraz pojedzie jeszcze raz Oliver, ze względu na to, że pechowo zaczął zawody u nas z GKM - od dwóch upadków i stłuczenia barku - wyjaśnił szkoleniowiec.

Ostrowian czeka w niedzielę nie tylko walka z podrażnionym i potrzebującym punktów rywalem, ale także ponownie z pogodą. Prognozy na niedzielę są kiepskie - w trakcie meczu może spaść deszcz. Aura utrudniła także przygotowania do spotkania.

Mecz Arged Malesa Ostrów - zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa odbędzie się w niedzielę (24 kwietnia) o godz. 16:30. Transmisję pokaże stacja Canal+ Sport 5, natomiast tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Awizowane składy:

Arged Malesa Ostrów 9. Oliver Berntzon 10. Tomasz Gapiński 11. Grzegorz Walasek 12. Filip Hjelmland 13. Chris Holder 14. Kacper Grzelak 15. Jakub Krawczyk 16. Matias Nielsen

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa 1. Leon Madsen 2. Bartosz Smektała 3. Fredrik Lindgren 4. Jonas Jeppesen 5. Kacper Woryna 6. Jakub Miśkowiak 7. Mateusz Świdnicki

Początek spotkania: 24 kwietnia (niedziela), godz. 16:30 Sędzia: Piotr Lis Komisarz toru: Maciej Głód  Komisarz techniczny: Ryszard Walus

Przewidywana prognoza pogody (za: yr.no): Temperatura: 12°C Wiatr: 25 km/h Opady: 0.8 mm

Czytaj także:Poznaliśmy szczegóły dot. transmisji z Grand PrixApator ma dwóch nowych zawodników. Poznaliśmy rozkład meczów telewizyjnych 5. kolejki 1. Ligi

Źródło artykułu: