PLUSY
Świetny start Polaków w SGP. W plusach weekendu nie można wspomnieć o świetnym występie Bartosza Zmarzlika i Macieja Janowskiego w SGP. Obaj udowodnili, że nie bez przyczyny eksperci jeszcze przed zawodami stawiali ich w roli faworytów. Zajęli kolejno 1. i 2. miejsce. Oby tak do samego końca (więcej o SGP Chorwacji w Gorican można przeczytać TUTAJ).
Motor imponuje formą. Ekipa z Lublina jechała mocno osłabiona, bowiem po upadku w miniony weekend do pełnej dyspozycji nie wrócił jeszcze Dominik Kubera. Nawet Mateusz Tudzież , który od początku sezonu był w składzie (ale nie powąchał toru) wypadł z powodu kontuzji. To powodowało, że Motor Lublin będzie miał mocno kombinować ze składem na mecz z For Nature Solutions Apatorem Toruń i okazało się, że trafiono idealnie. Mimo tych problemów kadrowych goście dosyć pewnie wygrali z faworyzowanymi torunianami (więcej o tym meczu TUTAJ).
MINUSY
Bezsilny Apator. Wydawało się, że For Nature Solutions Apator Toruń meczu z Motorem Lublin po prostu nie może przegrać. Rywale przyjechali do Torunia tylko z trzema seniorami, a w składzie gospodarzy jest aż czterech uczestników SGP. Jednak jak widać nazwiska same nie jeżdżą. Delikatnie mówiąc, For Nature Apator nie rozpieszcza kibiców w obecnym sezonie PGE Ekstraligi.
Koniec pięknej przygody GKM-u? Początek sezonu w wykonaniu ZOOleszcz GKM-u Grudziądz był imponujący. Po dwóch kolejkach ta ekipa prowadziła w lidze. Jednak te czasy już minęły. Dwa kolejne spotkania i dwie kolejne wyraźne porażki (więcej o ostatnim meczu TUTAJ). Wydawało się, że grudziądzanie mogą w obecnych rozgrywkach PGE Ekstraligi namieszać, ale powoli wracają do tego, co już znamy z minionych sezonów. Czy ta ekipa jeszcze pokaże formę z początku sezonu?
Zobacz także: W Gdańsku poczuli powiew optymizmu
Zobacz także: To właśnie pomogło Jarosławowi Hampelowi
ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Świącik, Woffinden i Korościel gośćmi Musiała!