Żużel. Piotr Protasiewicz będzie musiał odpocząć? Trener Falubazu zabrał głos

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
zdjęcie autora artykułu

Stelmet Falubaz zremisował na wyjeździe z Orłem Łódź. Czarnym koniem w zespole Piotra Żyto okazał się Mateusz Tonder, który zastąpił słabo dysponowanego Piotra Protasiewicza. Niewykluczone, że teraz 23-latek w kolejnym meczu pojedzie od początku.

Początek sezonu 2022 nie jest udany dla Piotra Protasiewicza. Kapitan Stelmet Falubazu robi, co może, ale na razie jest daleki od optymalnej formy, czego kolejnym potwierdzeniem był występ w Łodzi. 47-latek pojawił się na torze trzy razy i wywalczył trzy punkty.

- Na pewno nie był to udany występ. Uważam, że to wszystko jest w dalszym ciągu efektem kontuzji, która pojawiła się przed startem ligi. Piotr stracił sporo czasu i nie jest jeszcze sobą. Wierzę, że z czasem zdoła dojść do formy i będzie dla nas wsparciem - mówi nam trener Piotr Żyto.

W niedzielnym meczu Piotr Protasiewicz został zmieniony w wyścigu dwunastym przez Mateusza Tondera, który dość niespodziewanie został jednym z bohaterów spotkania na Motoarenie. Rezerwowy Falubazu pojawił się na torze dwukrotnie i w świetnym stylu dowiózł do mety dwie trójki.

- Mieliśmy z Mateuszem czytelny układ, że potrenuje indywidualnie. Umówiliśmy się na to już wcześniej. Mocno w pracy nad sobą pomagał mu Grzegorz Zengota, który był wsparciem mentalnym, ale także zabierał go ze sobą na treningi. Efekty są już widoczne. Widać, że nasz zawodnik się powoli odnajduje - tłumaczy Żyto.

Wiele wskazuje na to, że w kolejnych meczach Tonder wskoczy do pierwszego składu Stelmet Falubazu. Co w tej sytuacji stanie się z Piotrem Protasiewiczem? - Będziemy rozmawiać i wyciągać wnioski, ale uważam, że korekty w składzie są konieczne. Nie wykluczam, że Piotr będzie musiał odpocząć - podsumowuje Żyto.

Zobacz także: PGE Ekstraliga ma wielki problem? Beniaminek na dłużej bez Walaska

ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Ślączka, Woźniak i Frątczak gośćmi Musiała

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Kobylak
10.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak coś to Piotrek juz zapowiedział że k0oniec z jazdom a propozycje pracy ma.Falubaz se zostanie w 1 lidze i straci PePe i Fricka czyli zadomowi sie w pierwszej lidze.Czy to kogos dziwi?  
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
10.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno było by to dobre rozwiązanie, sam Protasiewicz wie co się dzieje nie tak. Nie jest to kaprys z jego strony bo na pewno by chciał wspomóc drużynę, a tu niestety niemoc.  
avatar
Gienek7
9.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba wiedzieć kiedy odejść...legendę obowiązuje to tym bardziej  
avatar
Katr
9.05.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Cokolwiek się wydarzy Pepe to gość - legenda, szacunek się należy nawet jak już nie idzie najlepiej. Aktualna forma może jest pochodną kontuzji, która miała miejsce u progu sezonu.  
avatar
Franka
9.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Słuchajcie fani falubazu ! Zrozumcie wreszcie dlaczego Patryk odszedł z klubu. On miał zamiar to zrobić wcześniej a powodem był Protas PROFESOR jak go nazywają. Peotas pomprostu znalazł dobrą s Czytaj całość