Smektała nie zamierza wyrzucać taty z parku maszyn: Chyba, że sam powie dość

Bartosz Smektała był gościem redakcji WP SportoweFakty. Opowiedział nam, że nie ma nic przeciwko rodzinnym teamom i nigdy nie wykopie taty z parkingu. - Chyba, że powie, iż jestem już dorosły i muszę sobie radzić sam - mówi zawodnik.

Komentarze (8)
avatar
Mayki
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To teraz przez najbliższy miesiąc będą wywiady ze Smektałą, które będą dzielili na newsy po dwa zdania.... 
avatar
mari
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Tak na prawdę, to nie wina tych chłopaków. Tylko tatusiów, którzy nie wiedzą kiedy spasować, bądź co gorsza, puścić cycka, który ich karmi (sorki za kryptoreklamę). 
avatar
sympatyk żu-żla
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po co ojca wyrzucać jeżeli jest pomocnym w parku maszyn. 
avatar
Jasiu_Kiela
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostaf prosze zrób
sobie zabieg eutanazji
Zrób to dla Narodu! 
avatar
Leszczyński fan
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Max ojca wyrzucił i ?........ loty obniżył