Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: reprezentacja Ukrainy

Ukraińcy znowu to zrobili. Cały świat widział ten gest

Robert Czykiel

Wiele osób zastanawiało się, co zrobią piłkarze reprezentacji Ukrainy, by okazać wsparcie rodakom, którzy walczą na wojnie. Wszystko się wyjaśniło przed pierwszym gwizdkiem sędziego meczu z Rumunią na Euro 2024.

Oglądaj Euro 2024 w Pilocie WP [reklama].
Reprezentacja Ukrainy rozpoczęła Euro 2024. Nasz sąsiad na początek zagrał z Rumunią. Dla całego narodu ten turniej jest bardzo ważny. Z jednej strony to odskocznia od codziennych problemów, a z drugiej okazja, by przypomnieć światu o wciąż trwającej wojnie, którą rozpętała Rosja.

Można było się spodziewać, że piłkarze zrobią coś, aby zamanifestować wsparcie dla ludzi, którzy od wielu miesięcy walczą o ojczyznę. Tak też się stało. Piękny gest obserwowaliśmy tuż przed rozpoczęciem spotkania.

Wszyscy piłkarze reprezentacji Ukrainy wyszli na murawę z narodową flagą. Następnie odśpiewali hymn państwowy, a potem jeszcze z jedną flagą stanęli do zdjęcia drużynowego.

ZOBACZ WIDEO: Michał Listkiewicz: Absolutnie nie byliśmy tłem dla rywali
 

Wyśmiał zachwyty po porażce kadry. "Nie na tym sport polega" >>

Ukraińscy piłkarze postępują w ten sposób od wielu miesięcy. Pierwszy raz jednak mamy taki gest podczas imprezy tej rangi. Jedyne pytanie, czy UEFA nie wyciągnie konsekwencji z tego powodu.

Europejska federacja nie jest zwolennikiem tego typu akcji, bo chce, aby Euro 2024 było imprezą całkowicie apolityczną. Wyjście na murawę z narodowymi flagami może zostać odebrane jako polityczny manifest.

Turniej dopiero się zaczął, a już mieliśmy aferę z flagami, ale... Rosji. Na meczach Niemcy - Szkocja i Serbia - Anglia pojawiły się flagi kraju agresora. Następnie UEFA zakazała ich wnoszenia na obiekty i decyzja zapadła przed meczem Rumunia - Ukraina.

Błyskawiczna reakcja UEFA na "pojawienie się" Rosji na Euro >>
Kpił z Polaków. Teraz ośmieszył się na całego >>

< Przejdź na wp.pl