Premier League. Manchester United bez transferów? Solskjaer zabrał głos
Trwa zimowe okienko transferowe. Do tej pory żaden z wielkich klubów nie zdecydował się na transfer, który do czerwoności rozgrzałby światowe media. Najprawdopodobniej nie zmieni się to za sprawą Manchesteru United.
W ciągu ostatnich miesięcy Czerwone Diabły próbowały przede wszystkim przekonać Borussię Dortmund do sprzedaży Jadona Sancho. Ostatecznie młody Anglik nie przeprowadził się na Old Trafford i nic nie zwiastuje, żeby do końca sezonu 2020/21 miało się to zmienić. Potwierdzają to słowa Ole Gunnara Solskjaera na temat ewentualnych zakupów United w najbliższym czasie.
- Będę zaskoczony, jeśli ktokolwiek zasili nasze szeregi - przyznał Norweg, którego wypowiedź ukazała się na łamach brytyjskiego "Sky Sports".
Mimo takiego obrotu spraw Solskjaer nie sprawia wrażenia człowieka zmartwionego. Przeciwnie, ostatnie tygodnie wzmocniły jego wiarę w piłkarzy, którymi na ten moment dysponuje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odpalił petardę w meczu o Puchar Maradony. Kapitalny gol!
- Drużyna jest mocna, nie brakuje jej jakości, a nie dla wszystkich jestem w stanie znaleźć miejsce w pierwszej "11" - przekonuje były menadżer m.in. Cardiff City.
Rola biernego obserwatora ostatnich dni zimowego okienka transferowego w przypadku Manchesteru United oznacza, że licznik ich transferów na początku 2021 roku ledwo ruszył z miejsca. Bohaterem jedynej zimowej inwestycji był Amada Diallo.
Iworyjczyk dołączył do Czerwonych Diabłów 2 stycznia. Włoska Atalanta Bergamo bez zmiennych otrzymała z tego tytułu ponad 20 milionów euro. Zakontraktowania Diallo wydaje się znakomitym ruchem w długoterminowej perspektywie. Duże nadzieje z 18-latkiem wiąże sam Ole Gunnar Solskjaer.
- Amad dopiero do nas dołączył. Zdążył już zapoznać się z panującym reżimem treningowy i radzi sobie dobrze. Czuję, że nie potrwa to zbyt długo, zanim będę mógł wprowadzić go do składu - prognozuje norweski szkoleniowiec.
Zanim Diallo doczeka się swojego debiutu w barwach Manchesteru United zapewne minie jeszcze trochę czasu. Na razie ekipę z Old Trafford czekają ważne mecze. W środę, 27 stycznia, podopieczni Ole Gunnara Solskajera zmierzą się z Sheffield United. Jeśli wygrają, awansują na pozycję lidera angielskiej Premier League.
Czytaj także: Premier League. Młody piłkarz zachwycony Cavanim. "Można się na nim wzorować"
Czytaj także: Może odejść nawet za darmo. Kamila Grosickiego nie chcą w West Bromwich Albion
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.