Czarni muszą się tego wszystkiego nauczyć - rozmowa z Wytze Kooistrą, siatkarzem Cerrad Czarnych Radom

Holenderski siatkarz dobrze się czuje w nowym klubie, podoba mu się klimat wokół radomskiej siatkówki. - Polska liga skorzystała na tym, że włoska nieco osłabła - mówi o naszej ekstraklasie.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski

Piotr Dobrowolski: W sobotnim spotkaniu z mistrzem Polski zostawiliście dużo serca na parkiecie...

Wytze Kooistra: Przez cały mecz walczyliśmy z Resovią. Byliśmy bliscy zwycięstwa w drugim secie, ale w decydującym momencie górę wzięło większe doświadczenie rywala. Myślę jednak, że spotkanie stało na dobrym poziomie, obie drużyny pokazały wysoką jakość gry, może poza trzecią partią, w której, moim zdaniem, przegraliśmy dość gładko, w pewnym momencie odpuściliśmy.

Czego zabrakło, aby pokonać Asseco Resovię?

- W moim odczuciu mieliśmy sporo szans z kontrataku. Dobrze współpracowały nasz blok i obrona. Mogliśmy zdobyć dużo więcej punktów przy własnej zagrywce. Tak się jednak nie stało, nie wykorzystaliśmy tych okazji, i to zrobiło różnicę.

Da się w jakikolwiek sposób porównać obie ekipy?

- Nie ma co porównywać tych zespołów. Rywal to uznana marka, drużyna z najwyższej półki. Gra ustabilizowaną, regularną siatkówkę. Taka ekipa jak nasza musi wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby ją pokonać. W pierwszym secie zastąpił cię Bartłomiej Bołądź i rozegrał bardzo dobre zawody. Jak oceniłbyś jego występ?

- Po jego wejściu na parkiet właściwie powróciliśmy do gry. Zdobył wiele punktów, najwięcej po naszej stronie, był naszym najlepszym zawodnikiem w tym meczu. Jest bardzo młodym graczem, a świetnie radził sobie z potrójnym blokiem rywali.

Dobrze się czujesz w nowym klubie?

- Jestem tutaj dopiero od dziesięciu dni, ale bardzo mi się podoba. Lubię taką organizację klubu, jaka jest w Radomiu. Do każdego zawodnika podchodzi się w pierwszej kolejności jak do człowieka.

A pomiędzy nowymi kolegami?

- Dobrze dogadujemy się ze sobą. Mamy młodą drużynę, lecz szybko możemy osiągnąć dobry poziom. Potrzeba do tego kilku zwycięstw, wtedy morale się podniesie i będzie dużo lepiej.

W Radomiu nie jesteś sam...

- Zgadza się. Przyjechała ze mną moja rodzina. Miasto bardzo przypadło nam do gustu, lubię ośrodki tej wielkości. Mieszkamy blisko centrum, do hali mam niedaleko, więc to dla mnie bardzo dobre rozwiązanie.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Na której pozycji powinien występować holenderski siatkarz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×