Siatkówka. Poznaliśmy miasta-gospodarzy przyszłorocznych mistrzostw Europy. O medale zawodnicy powalczą w Katowicach
Poznaliśmy gospodarzy przyszłorocznych mistrzostw Europy siatkarzy. Turniej odbędzie się w sześciu miastach w czterech krajach. Po stronie polskiej będą to Gdańsk, Kraków i Katowice.
O dość niecodziennej porze, bo w piątek o północy na jednym z portali społecznościowych CEV ogłosił miasta, które będą gospodarzami przyszłorocznych mistrzostw Europy siatkarzy. Turniej odbędzie się w czterech krajach: w Polsce, w Estonii, w Finlandii oraz w Czechach. Wystąpią w nim 24 najlepsze zespoły Starego Kontynentu.
Turniej zostanie rozegrany w sześciu miastach. Po stronie polskiej gospodarzami będą Gdańsk, Kraków oraz Katowice. Ponadto siatkarze zagrają jeszcze w Ostrawie, gdzie odbędzie się faza grupowa, dwa mecze 1/8 finału oraz dwa ćwierćfinały. Tallinn oraz fińskie Tampere będą gospodarzami fazy grupowej. Dla Estończyków to debiut w roli gospodarza tak wielkiej imprezy.
Polacy rozpoczną swoje zmagania w Krakowie, gdzie swoje mecze rozegra jedna z grup turnieju. Dwa mecze 1/8 finału oraz dwa ćwierćfinały zostaną rozegrane w Gdańsku. Z kolei półfinały i mecze o medale odbędą się w Katowicach.
Tytułu będą bronić Serbowie, którzy w ubiegłorocznym finale pokonali Słoweńców. Polacy w poprzedniej edycji mistrzostw Europy stanęli na najniższym stopniu podium. Jak poinformował PZPS dodatkową stawką turnieju będą dwa miejsca kwalifikujące do udziału w mistrzostwach świata w 2022 roku. Polscy reprezentanci jako obrońcy tytułu mają już zapewnioną kwalifikację.
Czytaj więcej:
14 lat od srebrnego medalu polskich siatkarzy na MŚ w Japonii. Tomasz Swędrowski: Wtedy zaczęła się złota era [WYWIAD]
Półfinał Pucharu Polski przepustką do gry w ekstraklasie? Alina Bartkowska: Wierzę, że wybrałam dobrą drogę [WYWIAD]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.