Liga duńska: Jason Doyle jak Bartosz Zmarzlik. Nie pomógł pokonać Team Fjelsted. Świetny występ Andersa Thomsena

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Anders Thomsen
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Anders Thomsen

Team Fjelsted pokonało Esbjerg Vikings 38:34 i zostało jedynym gospodarzem, który odniósł zwycięstwo w środowych meczach duńskiej Metal Speedway League. Świetne spotkanie zanotował Anders Thomsen.

Duńczyk zapisał na swoim koncie czternaście punktów i bonus w pięciu startach. Gorzej spisał się, drugi z zawodników truly.work Stali Gorzów w barwach Team Fjelsted, Peter Kildemand.

Liderem gości był mistrz świata z 2017 roku - Jason Doyle. Australijczyk największe wsparcie miał ze strony Luke'a Beckera.

Spotkanie w Fjelsted zostało opóźnione z powodu opadów deszczu, a dodatkowo przez brak oświetlenie na torze mecz zakończono po dwunastu wyścigach.

Wyniki (za dmusport.dk)

Team Fjelsted - 38
1. Anders Thomsen - 14+1 (3,2*,3,3,3)
2. Frederik Jakobsen - 10+1 (1,3,1,3,2*)
3. Peter Kildemand - 7+1 (2,3,0,2*,0)
4. Jason Joergensen - 3+1 (1*,w,1,1,-)
5. Benjamin Basso - 4 (0,3,0,1,)
6. Emil Engstroem - 0 (0)

Esbjerg Vikings - 34
1. Jason Doyle - 11+1 (2,0,2,3,3,1*)
2. Bjarne Pedersen - 7+1 (0,2,3,0,2*)
3. Jonas Jeppesen - 5+1 (0,1,1*,1,2)
4. Luke Becker - 8+2 (3,2*,0,2*,1)
5. Matias Nielsen - 3+1 (1*,2,0)
6. Jonas Knudsen - ns

Bieg po biegu:
1. Thomsen, Doyle, Jakobsen, Pedersen 4:2
2. Becker, Kildemand, Joergensen, Jeppesen 3:3 (7:5)
3. Jakobsen, Pedersen, Nielsen, Basso 3:3 (10:8)
4. Kildemand, Thomsen, Jeppesen, Doyle 5:1 (15:9)
5. Pedersen, Becker, Jakobsen, Joergensen (w) 1:5 (16:14)
6. Basso,, Nielsen, Jeppesen, Kildemand 3:3 (19:17)
7. Thomsen, Doyle, Joergensen, Becker 4:2 (23:19)
8. Jakobsen, Kildemand, Jeppesen, Pedersen 5:1 (28:20)
9. Doyle, Becker, Joergensen, Basso 1:5 (29:25)
10. Doyle, Pedersen, Basso, Engstroem 1:5 (30:30)
11. Thomsen, Jakobsen, Becker, Nielsen 5:1 (35:31)
12. Thomsen, Jeppesen, Doyle, Kildemand 3:3 (38:34)

ZOBACZ WIDEO: Kibice hejtowali żużlowca Get Well. Nie rozumieli, że ma zobowiązania wobec klubu

Źródło artykułu: