W kwalifikacjach dwie czołowe pozycje zajęły Norweżki Helene Marie Fossesholm (2:28.53) oraz Hanne Wilberg Rofstad (2:29.38). Dziewiąty wynik miała Monika Skinder (2:32.07), trzynasty Izabela Marcisz (2:32.83), 28. Karolina Kaleta (2:37.85), a 33. Magdalena Kobielusz (2:38.20).
Skinder wygrała czwarty ćwierćfinał. Natomiast w następnym biegu najszybciej minęła metę Marcisz. Piąta w piątym, ostatnim ćwierćfinale finiszowała Kaleta.
Obie Polki wzięły udział w drugim półfinale. W nim najlepsza okazała się Marcisz (2:32.35). Skinder była trzecia. Czas triumfatorki Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy 2019 (2:32.58) nie wystarczył do tego, żeby znaleźć się w finałowej szóstce. O zaledwie sześć setnych sekundy lepszy rezultat miała Norweżka Elena Rise Johnsen.
Finał wygrała jedenasta w kwalifikacjach Szwedka Louise Lindstroem (2:33.41), a Marcisz zdobyła srebro (2:33.88). Na trzecim stopniu podium stanęła Szwajcarka Siri Wigger (2:34.48). Norweżki bez medalu - jako czwarta minęła metę Johnsen, a piąta Fossesholm. Skinder została sklasyfikowana na siódmej pozycji, a Kaleta - na 24.
W poniedziałek odbędzie się bieg na 5 kilometrów stylem klasycznym, a w środę zawodniczki będą miały do pokonania 15 kilometrów techniką łyżwową. W 2019 roku Izabela Marcisz zajęła czwartą lokatę na 5 km stylem dowolnym. Z kolei w zmaganiach na 15 km klasykiem została sklasyfikowana na piątej pozycji.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Piekielnie trudne zadanie Dawida Kubackiego. "Stefan Kraft się obroni!"