Szpilka oglądał demolkę w walce Adamka. "Boję się"

WP SportoweFakty / Twitter / Od lewej: Artur Szpilka i Tomasz Adamek podczas walki z Soldiciem
WP SportoweFakty / Twitter / Od lewej: Artur Szpilka i Tomasz Adamek podczas walki z Soldiciem

Na łamach "Super Expressu" Artur Szpilka wyraził swoje rozczarowanie po porażce Tomasza Adamka z Roberto Soldiciem na gali Fame MMA 27.

Tomasz Adamek zmierzył się w pojedynku bokserskim z Roberto Soldiciem na gali Fame MMA 27 w Gliwicach.

48-letni pięściarz mógł wybrać innego rywala, ale zdecydował się na starcie z o 18 lat młodszym przeciwnikiem, który w dodatku potrafił w MMA pokonać samego Mameda Chalidowa.

ZOBACZ WIDEO: Dostaje 8,5 tys. zł emerytury. Wyjawia, jak na to zapracował

Adamek o błędzie w wyborze rywala przekonał się w sobotnie wieczór. Walka zakończyła się szybką porażką 48-latka, co wywołało smutek u Artura Szpilki, który obserwował pojedynek na miejscu w hali. Co ciekawe, zawodnik KSW był jednak przygotowany na taki scenariusz.

- Od początku myślałem, że tak to się skończy. Tomek jest legendą boksu i szkoda, że na koniec kariery został znokautowany - powiedział Szpilka dla "Super Expressu".

Dodał, że Adamek mógł wybrać innego przeciwnika, co mogłoby zmienić wynik walki.

Adamek po porażce ogłosił zakończenie kariery, choć w kontrakcie ma jeszcze jeden pojedynek dla federacji Fame. Szpilka obawia się, że mogą pojawić się naciski na kolejne walki.

- W życiu każdego przychodzi taki moment, kiedy trzeba odpuścić, ale boję się, że teraz będą go jeszcze namawiać na inne walki - podkreślił w "Super Expressie".

Komentarze (4)
avatar
Yollo
9.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Po tym jak Adamek zaliczył zderzenie z rzeczywistością to właśnie rewanż ze Szpilką może być jego kolejną walką. W koniec kariery nie ma co wierzyć, kończył już kilkanaście razy ale pazerność n Czytaj całość
avatar
Zgg Wich
8.09.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Do tego typu walk nie powinno w ogóle dochodzić to nie jest zabawa a różnica wieku to przepaść to już nic nie ma wspólnego z boksem i zatraca ten sport taka rozgrywka szkoda tego sportu bo kied Czytaj całość
avatar
Marcin Zielinski
8.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Z tego co mi wiadomo Adamek kończył karierę już kilka razy, pazerny na kasę stary pisowiec 
avatar
Cheers
8.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
On kończy karierę po raz sto pięćdziesiąty ósmy. Teraz lampka wina i do JU ES EJ. Tylko, żeby do samolotu wpuścili. Kiedyś taki dobry pięściarz, a dzisiaj przystawka za grubą kasę. 
Zgłoś nielegalne treści