Marco Huck: Porażka z Głowackim to był przypadek

Getty Images / Na zdjęciu: Krzysztof Głowacki
Getty Images / Na zdjęciu: Krzysztof Głowacki

Były mistrz świata WBO w wadze junior ciężkiej Marco Huck uważa, że jego zeszłoroczna porażka z Krzysztofem Głowackim była dziełem przypadku. Reprezentant Niemiec ciągle uważa się za najlepszego na świecie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Tamta porażka to był przypadek. Nie byłem wtedy sobą, ja wciąż jestem najlepszy na świecie i chcę walczyć z najlepszymi. Mam zamiar udowadniać to w każdym pojedynku, bo niemiecka publiczność potrzebuje emocjonujących walk - przekonuje Marco Huck, cytowany przez serwis ringpolska.pl.

- Chcę odzyskać tytuł mistrza świata. Wciąż czuję, że nikt w tej wadze nie jest w stanie mnie pokonać. Boksuję już długo, ale wciąż mam wielką wolę wygrywania - dodaje.

Walka Marco Hucka z Krzysztofem Głowackim miała miejsce w sierpniu 2015 roku i zakończyła się zwycięstwem Polaka. Od tamtej pory reprezentant Niemiec stoczył tylko jeden pojedynek, w którym pokonał Olę Afolabiego. 19 listopada na gali w Hanowerze Huck zmierzy się z Dmytro Kuczerem.

Krzysztof Głowacki posiadaczem pasa WBO był przez ponad rok. Obronił go w kwietniowej walce ze Steve'em Cunninghamem, jednak we wrześniu na gali Polsat Boxing Night przegrał na punkty z Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem, tracąc tytuł mistrzowski.

ZOBACZ WIDEO Kowalkiewicz o słowach Jędrzejczyk: olewam to!

Komentarze (2)
avatar
stanino
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przypadek to ze Huck był Mistrzem Świata.Po walce z Głowackim wyleciał z ringu z wielkim Huckiem! 
avatar
Matiaszewski Jerzy
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po walce Hucka z Ołeksandrem Usykiem będzie wielki HUK ale na dechach