Komplet punktów Niemców, udany jubileusz "Poldiego"- relacja z meczu Dania - Niemcy

TVN Agency
TVN Agency

Gole Lukasa Podolskiego i Larsa Bendera zapewniły Niemcom zwycięstwo nad Duńczykami. Faworyci w drugiej połowie mieli jednak poważne kłopoty i nieco szczęścia.

Zespół Joachima Loewa mógł rozpocząć pojedynek we Lwowie z wysokiego "C". Już w 6. minucie w wymarzonej sytuacji znalazł się Thomas Mueller, ale jego uderzenie z bliskiej odległości kapitalnie obronił Stephan Andersen. Niemcy wciąż przeważali i atakowali, ale ich ataki bezbłędnie rozbijał Daniel Agger.

Wreszcie po 19 minutach po akcji Mesuta Oezila i sprytnym zagraniu Mario Gomeza w duńskim polu karnym znalazł się Lukas Podolski i potężnym uderzeniem w środek bramki wyprowadził naszych zachodnich sąsiadów na prowadzenie. Było to 44. trafienie "Poldiego" w jego 100. występie w kadrze i 50. gol na Euro 2012. Co ciekawe, poprzednią bramkę nowy nabytek Arsenalu zdobył na początku września poprzedniego roku, a potem zaliczył wiele przeciętnych spotkań.

Podopieczni Mortena Olsena nie poddali się i nieoczekiwanie wyrównali. Po kornerze piłkę zgrał Nicklas Bendtner, a skuteczną "główką" z 5 metrów popisał się mierzący 170 centymetrów Michael Krohn-Dehli - ten sam, który zapewnił Danii zwycięstwo nad Holandią. W pierwszej połowie warta odnotowania jest jeszcze "bomba" Podolskiego z rzutu wolnego z 18 metrów, która przeszła tuż nad poprzeczką. Trzeba przyznać, że Skandynawowie wcale nie ustępowali faworyzowanym Niemcom.

Po zmianie stron bardzo groźny strzał oddał Jakob Poulsen - futbolówka otarła się o słupek! Niemcy wciąż posiadali inicjatywę, długo posiadali piłkę, prowadzili grę, często przebywali pod bramką rywali, ale nie potrafili dojść do klarownych sytuacji. Dopiero w 68. minucie wprowadzony za Podolskiego Andre Schuerrle po świetnym podaniu Oezila przetestował Andersena. W odpowiedzi nieprzyjemnie dla Manuela Neuera uderzył Niki Zimling, ale bramkarzowi Bayernu udało się wybić piłkę na korner. Kilka chwil później Neuer musiał się sporo napocić, by obronić strzał z woleja Bendtnera.

Kwadrans przed końcem meczu w Charkowie Portugalię na prowadzenie wyprowadził Cristiano Ronaldo. To oznaczało, że jeśli Duńczycy zdobędą drugiego gola, Niemcy znajdą się poza burtą turnieju! Ta perspektywa podziałała na DFB-Team mobilizująco, ponieważ w 80. minucie po świetnej zespołowej akcji Lars Bender dopełnił formalności po podaniu Oezila. Triumfatorzy Euro 1992 próbowali jeszcze wyrównać, Agger uderzył głową tuż nad poprzeczką. W końcówce dogodnych okazji bramkowych zabrakło.

Niemcy wygrali "grupę śmierci" odnosząc komplet zwycięstw, ale ich forma nie zachwyciła. W walce o półfinał ekipę Loewa czeka pojedynek z nieobliczalną Grecją. Dania pożegnała się z Euro 2012, jednak kibice tej reprezentacji nie mają się czego wstydzić. Podopieczni Olsena pokonali Holandię i napsuli sporo krwi Portugalii i Niemcom.

Dania - Niemcy 1:2 (1:1)
0:1 - Podolski 19'
1:1 - Krohn-Dehli 24'
1:2 - L. Bender 80'

Składy:

Dania: Andersen - Jacobsen, Kjaer, Agger, S. Poulsen - Kvist - Eriksen, J. Poulsen (82' Mikkelsen), Zimling (78' C. Poulsen), Krohn-Dehli - Bendtner.

Niemcy: Neuer - L. Bender, Hummels, Badstuber, Lahm - Khedira, Schweinsteiger - Mueller (84' Kroos), Oezil, Podolski (64' Schuerrle) - Gomez (74' Klose).

Sędzia: Carlos Velasco Carballo.

Źródło artykułu: