Agnieszka Radwańska przesunęła konferencję prasową ze względu na mecz Polska - Portugalia

Instagram / Agnieszka Radwańska
Instagram / Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska jak na prawdziwą ambasadorkę piłkarskiej reprezentacji Polski przystało oglądała mecz Biało-Czerwonych z Portugalczykami. Nasza tenisistka przesunęła nawet obowiązkową konferencję prasową po awansie do III rundy Wimbledonu 2016.

W czwartek Agnieszka Radwańska stoczyła niezwykle dramatyczny bój z Aną Konjuh, w którym obroniła trzy piłki meczowe, zanim pokonała ostatecznie utalentowaną Chorwatkę 6:2, 4:6, 9:7.

Pojedynek krakowianki z 18-letnią rywalką zakończył się tuż przed rozpoczęciem pierwszej połowy meczu Polska - Portugalia. Jego stawką był półfinał Euro 2016, dlatego "Isia" nie mogła sobie pozwolić na odpuszczenie takiego spotkania.

Radwańska oglądała mecz podczas rutynowych zabiegów odnowy biologicznej. Wcześniej poprosiła organizatorów  o przesunięcie o 10 minut konferencji prasowej tak, aby zbiegła się ona z przerwą po pierwszej połowie.

Nasza najlepsza tenisistka oglądała ze swoim sztabem wszystkie mecze reprezentacji Polski. Za jej wsparcie osobiście podziękował Jakub Błaszczykowski, który życzył trzeciej rakiecie świata jak najlepszych wyników na korcie.

Polscy piłkarze po rzutach karnych musieli uznać wyższość Portugalczyków.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Listkiewicz: wszyscy sędziowie na Euro doceniają Polaków (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: