To nowy zespół Micka Schumachera? Przyjaciel chce go obok siebie

Materiały prasowe / Haas / Na zdjęciu: Mick Schumacher
Materiały prasowe / Haas / Na zdjęciu: Mick Schumacher

Alpine nadal nie znalazło zastępstwa za Fernando Alonso, który po sezonie 2022 przeniesie się do Aston Martina. Z francuską ekipą łączonych jest kilku kierowców. Esteban Ocon chciałby, aby wybór padł na Micka Schumachera.

Fernando Alonso postanowił przenieść się do Aston Martina, czym sprawił psikusa szefom Alpine, którzy nie byli przygotowani na taki rozwój wydarzeń. Zespół z Enstone chciał w tej sytuacji awansować do roli etatowego kierowcy Oscara Piastriego, ale 21-latek widzi siebie w barwach McLarena. Obecnie pomiędzy zespołami trwa spór o prawa do Piastriego, ale z niewolnika nie ma pracownika, więc Australijczyk najpewniej w końcu wyląduje w Woking.

To sprawia, że Alpine musi się rozejrzeć za nowym kierowcą na rynku transferowym w F1. Opcji do wyboru jest sporo. Daniel Ricciardo, Pierre Gasly czy Mick Schumacher - to tylko nieliczni kierowcy, jacy zostali w ostatnich dniach powiązani z francuską marką.

Z ostatnich doniesień z padoku F1 wynika, że Alpine najmocniej zainteresowane jest transferem Pierre'a Gasly'ego i jest gotowe wykupić 26-latka z Alpha Tauri. Problem polega na tym, że kierowca od pewnego czasu żyje w nie najlepszych relacjach z Estebanem Oconem, który szykowany jest do roli lidera ekipy z Enstone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Sam Ocon jasno zasugerował, kogo widziałby w zespole jako partnera. - Od czasów ogłoszenia decyzji Fernando jest sporo dyskusji na ten temat. Ludzie znają mój wybór. Gdybym miał coś do powiedzenia, to wskazałbym na Micka. To mój dobry przyjaciel, więc gdybym mógł pomóc w ten sposób, to żaden problem - powiedział francuski kierowca w rozmowie z oficjalnym serwisem F1.

- Mick pokazał w kategoriach juniorskich, że ma spory talent. Był w nich bardzo szybki. Czasem w F1 nie jest łatwo prowadzić bolid, który znajduje się na końcu stawki. Sam przez to przechodziłem - dodał Ocon, nawiązując do problemów Schumachera w Haasie.

25-latek odniósł się też do plotek, jakoby od czasów kartingu był w skonfliktowany z Gaslym. Ocon wyjawił, że obecnie ma "dobre relacje" z rodakiem i między nimi "nie ma żadnego problemu". - Szanujemy się nawzajem. Moje stanowisko jest jasne. Niezależnie na kogo padnie wybór, to jestem przekonany, że zespół wybierze najlepszą opcję i będziemy razem dobrze się ścigać - skomentował kierowca Alpine.

Transfer Schumachera do Alpine jest o tyle możliwe, że zgodnie z ostatnimi doniesieniami, młody Niemiec po sezonie 2022 ma zakończyć współpracę z akademią talentów Ferrari i stanie się wolnym agentem na rynku transferowym. Mało prawdopodobne są też dalsze starty 23-latka w Haasie, bo amerykański zespół nie jest zadowolony z postawy syna Michaela Schumachera w F1.

Czytaj także:
Amerykanin blisko F1. Zostanie specjalny potraktowany?
W F1 brakuje miejsca dla młodych. Kolejny talent obejdzie się smakiem?

Komentarze (0)