Sędziowie podjęli decyzję ws. kolizji Massa - Senna (wideo)

Sędziowie po wyścigu o GP Australii zdecydowali, że Bruno Senna oraz Felipe Massa nie zostaną ukarani za kolizję. Obaj kierowcy po tym incydencie musieli zrezygnować z dalszego ścigania.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Felipe Massa oraz Bruno Senna przyznali, że nikt nie popełnił winy w kolizji, do której doszło podczas wyścigu o GP Australii. Sędziowie uznali zatem, że ten wypadek był incydentem wyścigowym.

Na 47. okrążeniu obaj kierowcy walczyli o jak najlepszą pozycję, ale doszło do kontaktu, który wyeliminował Massę i Sennę z dalszego ścigania.

- Obaj skręciliśmy w lewo, ale Bruno był po zewnętrznej, a ja po wewnętrznej. Wydaje mi się, iż skręciłem trochę za szybko, ponieważ do końca nie wiedziałem, z której strony mam zaatakować. Doszło do kontaktu i dla mnie był to incydent wyścigowy - powiedział kierowca Ferrari. - Chciałem wyprzedzić Felipe po zewnętrznej w czwartym zakręcie. Nie udało się, ale to był incydent wyścigowy. Mogłem odpuścić, wtedy nie doszłoby do kontaktu. Byłem jednak szybszy, a jego skrzydło weszło w moją oponę. No cóż, stało się - dodał Senna.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×