- Jestem pewien, że ta decyzja nie była dla Marka łatwa i musiał się nad nią długo zastanawiać - pisze oficjalna strona Red Bulla cytując słowa szefa zespołu Christiana Hornera.
- Jego osiągnięcia w F1 są ogromne i jestem przekonany, że do końca sezonu będzie starał się poprawiać swoje rekordy. Popieram decyzję Marka, który był doskonałą częścią naszego zespołu począwszy od 2007 roku, gdy do nas dołączył. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w kolejnym etapie jego kariery - dodał Horner.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
W związku z odejściem Webbera z Formuły 1 zespół Red Bull zmuszony został do znalezienia nowego kierowcy, który zastąpi Australijczyka. Pewniakiem stajni z Milton Keynes jest obecnie Sebastian Vettel, który parafował niedawno nową umowę do 2016 roku.
Wśród licznych spekulacji najczęściej pojawiają się nazwiska dwójki kierowców Toro Rosso, Jean-Erica Vergne’a i Daniela Ricciardo oraz Kimiego Raikkonena, obecnie reprezentującego barwy Lotusa. Szef zespołu Christian Horner potwierdził, że Fin rzeczywiście jest jedną z opcji dla Red Bulla. Decyzja o wyborze nowego kierowcy ma być znana z końcem sierpnia.