- Myślę, że musimy dać temu więcej czasu, aby przekonać się jak będą wyglądały wyścigi, czy będą emocjonujące i jaka będzie reakcja kibiców na nową Formułę 1 - powiedział Fernando Alonso cytowany przez serwis Autosport.
W czwartek podczas spotkania z mediami nowe silniki głośno skrytykował Sebastian Vettel. Niemiec przyznał bez ogłady, że ich dźwięk jest niedopuszczalny. W opozycji do Vettela stanął Jenson Button, który stwierdził, że do kierowców nie należy opiniowanie nowych silników.
- Jeśli wyścig kończy 15 samochodów, a w trackie zawodów nie było wielu manewrów wyprzedzenia, to nie możemy powiedzieć, że tego oczekiwaliśmy po technicznej rewolucji - dodał Alonso.
- Musimy jednak zachować wstrzemięźliwość. Być może w Malezji zobaczymy świetny wyścig, który dostarczy wszystkim niesamowitych emocji - zakończył kierowca Ferrari.
Fernando Alonso milczy na temat dźwięku silnika
Fernando Alonso nie zamierza stawać po żadnej ze stron w debacie na temat brzmienia nowych jednostek napędowych. Hiszpan prosi wszystkich o cierpliwość.
Źródło artykułu: