Groźby Red Bulla o odejściu nie robią wrażenia na innych zespołach
Jak dotąd Red Bull Racing nie znalazł poparcia u innych zespołów, aby zmianami regulaminu przerwać dominację Mercedes GP. Byli mistrzowie świata F1 grozili wcześniej odejściem z Formuły 1.
Andrzej Prochota
Na obecną sytuację nie narzeka Ferrari. Zespół z Maranello wykonał największy postęp w porównaniu do poprzednich lat i walczy z Williams Martini Racing, aby być drugą siłą w Formule 1. - Naszym zadaniem jest walka z Mercedesem na torze, a nie zmienianie zasad w trakcie trwania sezonu - powiedział Maurizio Arrivabene.
Fernley stwierdził także, że krytykowanie Renault również jest nie na miejscu. - Czy winne jest rzeczywiście Renault? Przecież ich siostrzany zespół (Toro Rosso) spisał się w miarę dobrze w Australii, a przecież za kierownicą bolidów mieli najmłodszych kierowców - zakończył.