Romain Grosjean zostanie w Lotusie, albo trafi do Haas F1 Team?
W Singapurze falę spekulacji wywołała wypowiedź Francuza, który oświadczył, że zna już swoją przyszłość w F1 i wybrał zespół. Zdaniem mediów, rozwiązania są dwa.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej FIA jednym z gości był Romain Grosjean. Wcześniej Francuz oświadczył, że zna już swoją przyszłość. - Jedyne co mogę powiedzieć to, to że podjąłem już decyzję. Mam wszystko poukładane i wiem jak będzie wyglądać moja przyszłość, ale nic więcej nie powiem - oznajmił. W Singapurze nie zabrakło oczywiście dodatkowych pytań o przyszłość Grosjeana.
- To będzie dla mnie kolejne wyzwanie. Jedyne co mogę powiedzieć, to że będę w F1. Nic więcej nie powiem, trzeba trochę poczekać - powiedział dla "RMC Sport". Spowodowało to od razu falę spekulacji, że Francuz opuści Lotus F1 Team i trafi do Haas F1 Team, który zadebiutuje w Formule 1 od sezonu 2016.
Jeden z dziennikarzy poprosił kierowcę, aby potwierdził, czy jest zainteresowanie ze strony amerykańskiej stajni. - Lotus oraz Haas mają wolne fotele kierowcy. Reszta zespołów podpisała kontrakty z kierowcami. Ja wiem, że będę w F1 i bardzo się z tego cieszę - zakończył Grosjean.
