Po miesiącach długich spekulacji w piątek Red Bull Racing ogłosił, iż w sezonie 2016 wciąż będzie się ścigać na jednostkach napędowych Renault. Francuskie silniki będą jednak oznakowane logiem firmy TAG Heuer.
Doradca RBR Helmut Marko ujawnił, że obie strony parafowały umowę ważną przez jeden sezon z możliwością przedłużenia na kolejne lata.
- Mamy nadzieję, że w 2017 na rynku pojawi się alternatywny silnik, ale drugą opcją może być dążenie do przedłużenia obowiązującej umowy z Renault, jeśli ich jednostki będą rozwijać się w dobrym kierunku - stwierdził Marko.
Wpływowy Austriak potwierdził także, że Red Bull będzie mógł liczyć na jednostki w tej samej specyfikacji co fabryczny zespół Renault, który wraca do F1 po przejęciu Lotusa.
Drugi zespół należący do Red Bulla, Scuderia Toro Rosso w sezonie 2016 będzie korzystać z silników Ferrari w tegorocznej specyfikacji.
