Trzykrotny zdobywca tytułu trzeciego kierowcy świata uznał Sebastiana Vettela, Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona za trójkę najbardziej utalentowanych kierowców w Formule 1.
W opinii Australijczyka dwa tytuły wywalczone przez Hamiltona w ostatnich latach wcale nie przesądziły kwestii, iż to Brytyjczyk jest w tym gronie najlepszym kierowcą.
- Lewis był zawsze szybki. Ma naturalny talent do jazdy w każdych warunkach i na każdym torze. Dzięki temu jest kierowcą wielkiego kalibru - stwierdził.
- Seb imponuje jednak tym jak bardzo potrafi zewrzeć zespół razem i sprawić, by ten pracował na niego i wypełniał jego słabości. Jest wyjątkowy w tym względzie.
- Jeśli spośród nich miałby wybrać tego jednego, to byłby nim właśnie Sebastian. Myślę, że z jego pomocą Ferrari wkrótce pójdzie w górę - dodał.
Webber nie miał też problemu z wyborem najgorszego kierowcy w obecnej stawce i bardzo szybko wymienił nazwisko Pastora Maldonado. - Gubi się we wszystkim i po prostu nie powinno go tam (w F1) być - podsumował.
Trzech cichych bohaterów kadry. "Chłopaki mogą na nas liczyć"
{"id":"","title":""}