Mercedes chce się pozbyć słabego punktu. Zrozumienie opon kluczem do sukcesu

Mercedes przekonuje, że nowy model samochodu oznaczony symbolem W10 będzie zdecydowanie mniej wymagający dla opon jak jego poprzednik. Nadmierne zużycie ogumienia było słabym punktem ekipy Toto Wolffa w sezonie 2018.

Katarzyna Łapczyńska
Katarzyna Łapczyńska
Lewis Hamilton za kierownicą modelu W10 Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton za kierownicą modelu W10
Odpowiednie zarządzanie zużyciem opon to aktualnie jeden z kluczowych elementów w królowej motorsportu. Mercedes zmaga się z problemem nadmiernego niszczenia ogumienia od 2017 roku, kiedy to model W08 rozprawiał się z oponami w niezwykle brutalny sposób.

Toro Rosso zyska na bliższym sojuszu z Red Bullem. Czytaj więcej!

Samochód W09 z sezonu 2018 był pod tym względem bardziej dopracowany, jednak zdaniem dyrektora technicznego ekipy, Jamesa Allisona, dopiero W10 przyniósł inżynierom prawdziwy sukces. - W09 był ogromnym krokiem naprzód, widać to było gołym okiem. Porównywaliśmy zużycie opon na tych samych torach rok po roku - powiedział.

Albon wreszcie usiadł za kierownicą bolidu F1. Czytaj więcej!

- Mimo to, wciąż byliśmy w tej kwestii za niektórymi rywalami. Pracowaliśmy mocno nad zawieszeniem i elementami aerodynamicznymi tak, aby uczynić W10 bardziej łaskawym dla ogumienia. Mamy nadzieję, że na każdym torze będziemy dzięki temu spokojni o opony - wyjaśnił Allison.

Nowe przepisy nie poprawią ścigania. Czytaj więcej!

Kolejnym celem inżynierów Mercedesa było zmniejszenie masy pojazdu. - Minimalny limit wagowy został podniesiony o 10 kg, mimo to, nadal odchudzenie samochodu jest ogromnym wyzwaniem w dzisiejszych realiach F1. Wszystkie komponenty używane w 2018 roku zostały poddane głębokiej analizie. Zbędnych kilogramów szukaliśmy wszędzie. Zyskaliśmy sporo. Część masy została wykorzystana w innych miejscach, na przykład do konstrukcji silnika, zawieszenia czy aerodynamiki - zakończył dyrektor techniczny ekipy Wolffa.

ZOBACZ WIDEO: Maciej Wisławski: Adam Małysz to sportowiec rangi Roberta Kubicy. Mógłby wrócić do rajdów
Czy Mercedes podtrzyma swoją dominację w Formule 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×