Zapowiada się armagedon. Fatalne prognozy dla GP Belgii

Materiały prasowe / Spa-Francorchamps / Na zdjęciu: zniszczenia na torze Spa-Francorchamps
Materiały prasowe / Spa-Francorchamps / Na zdjęciu: zniszczenia na torze Spa-Francorchamps

Formuła 1 wraca z wakacji, a fatalne prognozy przed GP Belgii mają meteorolodzy. Od piątku do niedzieli w okolicach toru Spa-Francorchamps ma padać ulewny deszcz. Jeśli prognozy się potwierdzą, kierowców F1 czeka ciężka przeprawa.

W tym artykule dowiesz się o:

Tor Spa-Francorchamps usytuowany jest na wzgórzach Ardenów, dlatego też kibice Formuły 1 przywykli, że posiada swój mikroklimat. W historii F1 niejednokrotnie zdarzało się, że prognozy nie zapowiadały opadów deszczu, a nagle rywalizacja kierowców w GP Belgii urozmaicana była ulewą.

W sezonie 2021 kierowcom walczącym o punkty w GP Belgii może być szczególnie trudno. Jak alarmuje BBC, prognozy pogody na najbliższy weekend wyścigowy F1 są fatalne. Synoptycy zapowiadają ulewne opady od piątku do poniedziałku.

Problemem może być też niska temperatura - w piątkowy poranek, gdy kierowcy wyjeżdżać będą do pierwszego treningu przed GP Belgii, termometry mają pokazywać ledwie 12 st. C. W takich warunkach trudno będzie zmusić do odpowiedniej pracy opony, które są projektowane przez Pirelli z myślą o jeździe w znacznie wyższych temperaturach.

Co ciekawe, prognozy przewidują nieco lżejsze opady w okolicach sobotnich kwalifikacji. Może się zatem okazać, że podczas walki o pole position na Spa-Francorchamps panować będą najlepsze warunki.

W ostatnim okresie obiekt, na którym rozgrywane jest GP Belgii, nie miał szczęścia do pogody. Gdy przez Belgię i Niemcy przechodziła fala powodzi, Spa-Francorchamps zostało częściowo zalane. Pod wodą znalazły się niektóre budynki i przejścia podziemne. Żywioł doprowadził też do zniszczenia dróg dojazdowych do toru.

Z kolei trzy miesiące temu nagłe ulewy doprowadziły do zarwania się asfaltu na torze w kilku miejscach. W tej sytuacji szefowie Spa-Francorchamps byli zmuszeni do przeprowadzenia ekspresowej naprawy nawierzchni.

Czytaj także:
Lewis Hamilton traktowany jak król
Morderstwo Nathalie Maillet. Na jaw wychodzą nowe fakty

Źródło artykułu: