Szef Mercedesa stawia żądania. Czy F1 się ugnie?
Nowy sezon Formuły 1 coraz bliżej, a FIA nadal wyjaśnia okoliczności ubiegłorocznego GP Abu Zabi. Konkretne oczekiwania ma w związku z tym Toto Wolff. Szef Mercedesa ma dość "uprawiania freestyle'u z regulaminem".
W ostatnich dniach pracę rozpoczęła specjalna komisja FIA, która ma ustalić okoliczności podjęcia decyzji w GP Abu Zabi. W związku z tym Toto Wolff udzielił wywiadu "Auto Motor und Sport", w którym podkreślił, że ma konkretne oczekiwania względem zmian, jakie muszą zostać wprowadzone w F1 w związku z wydarzeniami z końcówki sezonu 2021.
- Oczekuję działania, a nie tylko słów. Nie możemy uprawiać freestyle'u z regulaminem. To ma być sport. Przed rozpoczęciem nowego sezonu wszystkie zasady muszą być jasne, tak aby każdy kierowca i zespół wiedzieli, co jest dozwolone, a co jest zabronione - powiedział szef Mercedesa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Petarda!". Dziurska zachwyciła sieć. Co za ruchy!- Poprzez F1 zapewniamy rozrywkę, ale żadna decyzja nie powinna łamać regulaminu dla dobra widowiska - dodał Wolff, nawiązując do sugestii, iż dyrektor wyścigowy nie chciał w Abu Zabi, aby mistrzostwo świata rozstrzygnęło się za samochodem bezpieczeństwa.
W następstwie wydarzeń z GP Abu Zabi nadal nie jest jasne, czy Hamilton będzie kontynuował karierę w F1. - Rozczarowanie związane z tym wyścigiem jest bardzo duże. Ja i Lewis jesteśmy tym mocno dotknięci. Kochamy ten sport, bo jest uczciwy. Stoper nigdy nie kłamie. Jednak gdy łamiemy podstawowe zasady, a stoper przestaje mieć znaczenie, to zaczynasz wątpić w ten sport - stwierdził Austriak.
- W jednej chwili można zabrać ci całą pracę, którą wykonałeś, chociaż wylałeś na to krew, pot i łzy. Przetrawienie tej porażki zajmie sporo czasu. Jednak możemy spróbować, razem z FIA, pracować nad tym, aby lepiej radzić sobie z takimi sytuacjami w przyszłości - podsumował Wolff.
Czytaj także:
Kłótnia o finanse w F1. Nie ma zgody na regulaminową nowość
Ważne zmiany w F1. Celem ochrona środowiska
Oglądaj wyścigi Formuły 1 w WP Pilot
-
CR8 Zgłoś komentarz
Niestety albo i stety, bo jest z tego niezła polewka, fanatycy i maniacy papierowego mistrza, wciąż popuszczają po tym jak przegrał tytuł :) Dzięki Max :) -
robercik_1 Zgłoś komentarz
jak zawsze chce wygrywać bo ma być jak on chce i tyle. Gdzie tu sport i rywalizacja ? -
Mackenzie Smith-Russell Zgłoś komentarz
Styl wolny ? Widac, ze Toto zapomnial, ze ow styl wolny zapoczatkowal wlasnie On :) -
Lexie Zgłoś komentarz
sprawę i stąd ta cała gadanina. -
Lennox Zgłoś komentarz
Tak gada pan wolf ze Lewis wylał pot krew i łzy i tylko on zasługiwał na MŚ a max jeździł dla frajdy max zasłużył bardziej niż ten ham -
dejacek Zgłoś komentarz
dyscypliny. Sędziowie nagięli regulamin żeby zwiększyć emocje ... -
grunwald20 Zgłoś komentarz
to największe oszustwo w historii F1, odebrano tytuł Hamiltonowi -
ToxxxxiC Zgłoś komentarz
przegrać! -
Bartosz Grodzki Zgłoś komentarz
Gość , który najwiecej dzwonił i płakał dyrekcji i chciał żeby było korzystnie dla niego a nie uczciwie ma rządania