Niecodzienny problem brazylijskiego bobsleisty. Kolega z drużyny był zdezorientowany

Twitter / Eurosport / Problemy brazylijskich bobsleistów
Twitter / Eurosport / Problemy brazylijskich bobsleistów

Do niespodziewanej sytuacji doszło w trakcie treningu bobsleistów na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Spory problem na starcie miał jeden z Brazylijczyków. Wprawił w zakłopotanie nawet swojego reprezentacyjnego kolegę.

W tym artykule dowiesz się o:

Od czwartku dwójki bobslejowe zapoznawały się z torem olimpijskim w Pekinie. Łącznie przeprowadzonych zostało sześć ślizgów treningowych.

Do rywalizacji przystąpiło 30 ekip. W tym gronie znalazły się także takie ekipy jak Rumunia, Trynidad i Tobago, Jamajka czy Brazylia.

Ci ostatni mieli problemy podczas sobotniego ślizgu. Kiedy zawodnicy "Canarinhos" zaczęli brać rozbieg, Edson Martins miał problemy z utrzymaniem równowagi, aż w końcu upadł.

Mocno zdezorientowany był prowadzący "boba" Edson Bindilatti. W końcu udało im się wskoczyć do pojazdu i ruszyć w dół toru. Zajęli jednak miejsce w końcu stawki.

Walka o medale w dwójkach rozpocznie się w poniedziałek, 14 lutego. Pierwszy ślizg zaplanowano na godz. 13:05 czasu polskiego. Biało-Czerwoni nie startują.

Czytaj także:
Szczere wyznanie Polki. "Chciałabym zapaść się pod ziemię"
Dramatyczne sceny w Pekinie. Snowboardzistka zwieziona z trasy

ZOBACZ WIDEO: Olimpijczycy obawiają się testów w Pekinie. "Odbija się to na organizmie"

Komentarze (2)
avatar
Roman Grzybek
12.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proszę nie śmiać się z bobsleistów z Jamajki. Bo parę olimpiad temu pokonali o kilkanaście miejsc bobsleistów z Polski. 
avatar
alex 1
12.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dlaczego ona jeszcze nie została zdyskwalifikowana?...pewnie ruski z chinolami coś kombinują