Prestiżowe starcia w curlingu. Liderzy walczyli do końca

WP SportoweFakty / Mateusz Kozanecki / Na zdjęciu: łódzki obiekt do gry w curling
WP SportoweFakty / Mateusz Kozanecki / Na zdjęciu: łódzki obiekt do gry w curling

Szwecja pozostaje liderem turnieju drużynowego mężczyzn w curlingu. Zwyciężyła 6:4 z Norwegią w piątym meczu w igrzyskach olimpijskich Pekin 2022. Z sąsiadem rozprawiła się również Kanada.

W tym artykule dowiesz się o:

Sesja poranna w curlingu należała do drużyn męskich. Wydarzeniem numer jeden była skandynawska potyczka reprezentantów Szwecji i Norwegii. Zaczęła się ona od rozczarowania, od zachowawczej gry i celowego wyczyszczenia planszy w pierwszym endzie.

Walka nabrała rumieńców w drugiej partii, choć drużyny nadal starały się pozostawić najsilniejsze karty w ukryciu. Szwecja zdobyła prowadzenie 1:0, choć w pewnym momencie sytuacja wydawała się być kontrolowana przez jej przeciwnika.

Również po trzecim endzie Norwedzy mieli powód do niedosytu. Co prawda doprowadzili do remisu 1:1, ale dwupunktowe zwycięstwo wydawało się być obowiązkiem. Rzecz w tym, że kapitan zespołu zepsuł ostatni kamień, nadał mu za mało energii i nawet nie dosunął on w pobliże "domu".

ZOBACZ WIDEO: Wielkie słowa o Kamilu Stochu. "Nie wiem, czy doczekam kolejnego takiego skoczka"

Wynik pozostawał niski i wyrównany, a drużyny nie umiały zdobyć dużej przewagi. Norwegia po raz pierwszy objęła prowadzenie w czwartym endzie i utrzymała wynik 2:1 w piątej rozgrywce. Dlatego na półmetku trudno było o daleko idące przewidywania.

Przewagę 3:1 Norwegii po szóstym endzie można było nazwać "konkretną", ale nagle przebudziła się Szwecja. Dwupunktowa wygrana w siódmej partii nastąpiła po czterech, w których w ogóle nie zapunktowała. Przed decydującą fazą starcia zrobiło się 3:3.

Po wymianie ciosów w ósmym i w dziewiątym endzie było 4:4 i o wszystkim zdecydowała ostatnia rozgrywka. W niej postawiła na swoim drużyna ze Szwecji. Niepokonana od początku turnieju olimpijskiego przygotowała lepszy pomysł na zakończenie starcia. Dwupunktowe zwycięstwo w ostatniej partii pozwoliło pokonać Norwegię 6:4.

W innej prestiżowej konfrontacji sąsiadów Kanada zwyciężyła 10:5 ze Stanami Zjednoczonymi. Poza Amerykanami nie wiedzie się Włochom, którzy tym razem zostali pokonani 7:10 przez reprezentantów ROC. W czołówce tabeli umocniła się Wielka Brytania, która wygrała 7:6 najbardziej zacięte starcie poranka z Chinami.

6. sesja turnieju drużynowego mężczyzn:

Norwegia - Szwecja 4:6

Chiny - Wielka Brytania 6:7

USA - Kanada 5:10

Włochy - ROC 7:10

Tabela turnieju drużynowego mężczyzn:

GryZwycięstwaPorażki
1. Szwecja 5 5 0
2. Wielka Brytania 4 3 1
2. Szwajcaria 4 3 1
4. Kanada 5 3 2
4. ROC 5 3 2
6. Chiny 5 2 3
6. Norwegia 5 2 3
6. USA 5 2 3
9. Włochy 4 0 4
9. Dania 4 0 4

Czytaj także: Trzy przejazdy, zero złudzeń w finale jazdy po muldach
Czytaj także: Holenderka idzie po swoje. Polka pojechała w finale

Komentarze (0)