Uwiecznił dramatyczny wypadek w Katowicach. Prestiżowa nagroda dla Polaka

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: wypadek Fabio Jakobsena podczas Tour de Pologne 2020
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: wypadek Fabio Jakobsena podczas Tour de Pologne 2020

Zdjęcie Andrzeja Grygiela z wypadku Fabio Jakobsena podczas finiszu Tour de Pologne w Katowicach mrozi krew w żyłach. Dzięki tej fotografii Polak został triumfatorem konkursu Światowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej - AIPS Sports Award 2020.

Andrzej Grygiel jest fotoreporterem Polskiej Agencji Prasowej z Katowic. Podczas zeszłorocznego Tour de Pologne pracował na finiszu pierwszego etapu, gdzie zawodnicy walczyli o wygraną w okolicy Spodka. I właśnie tam Grygiel zrobił zdjęcie koszmarnego wypadku, w którym udział brali Fabio Jakobsen i Dylan Groenewegen.

Jury organizowanego przez Światowe Stowarzyszenie Prasy Sportowej konkursu AIPS Sports Award 2020 nie miało wątpliwości. Zdjęcie polskiego fotografa zostało wybrane najlepszym spośród wszystkich nadesłanych prac.

- Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. To dobra wiadomość. Bardzo dziękuję wszystkim jurorom za wybranie mojego zdjęcia i gratuluję wszystkim finalistom - powiedział Grygiel po otrzymaniu informacji o wygranej w prestiżowym konkursie.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? "Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić"

- Wybrałem się na ten wyścig, aby z kolegami utrwalić interesującą jak zwykle rywalizację na ostatnich metrach, a sfotografowałem dramat - dodał Grygiel w rozmowie z PAP. Nagrodzony fotoreporter ma nadzieję, że jego zdjęcie będzie ostrzeżeniem dla sportowców przed dążeniem do wygranej za wszelką cenę.

Do poważnego w skutkach wypadku doszło 5 sierpnia zeszłego roku podczas finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne w Katowicach. Groenewegen zepchnął na barierkę rozpędzonego Jakobsena, a ten zaliczył koszmarny upadek. Jego stan lekarze określali jako krytyczny.

Holender został odwieziony do szpitala w Sosnowcu, gdzie lekarze walczyli o jego życie. Jakobsen musiał przejść operację, a z biegiem czasu napływały coraz bardziej optymistyczne wieści na temat holenderskiego kolarza. Ostatecznie opuścił szpital i leczenie kontynuował w ojczyźnie.

Czytaj także:
Jak on był w stanie jechać?! Kwiatkowski poznał szokującą diagnozę
Czterdziestolatek. 10 lat później. "On jest uzależniony, przez całe życie będzie to robił"

Komentarze (0)