Tak ułożą się wyniki? Polacy z szansą na coś dużego!
To bardzo ważny dzień dla reprezentacji Polski koszykarzy na EuroBaskecie. Biało-Czerwoni już we wtorek... mogą zapewnić sobie drugie miejsce w tabeli po fazie grupowej. To byłby spory sukces.
Warto wspomnieć, że sam Milicić ostatnio nie miał dobrej prasy, po tym jak drużyna odpadła z eliminacji do MŚ 2023 (czwarte miejsce, nawet za kadrą Estonii). Nie jest tajemnicą, że na tym turnieju gra o swoją posadę w polskiej kadrze. Jak na razie idzie mu bardzo dobrze, bo zespół po trzech meczach ma bilans 2:1 i tym samym zapewnił sobie awans do fazy pucharowej. Cel minimum osiągnięty.
- Jest dobrze, ale nie popadamy w hurraoptymizm. Idziemy krok po kroku, teraz Holandia, ten mecz będzie bardzo trudny pod względem mentalnym. Musimy być czujni, bo to niebezpieczny zespół, który jest w stanie odpalić - mówią polscy koszykarze, którzy z dużą pokorą podchodzą do wydarzeń na EuroBaskecie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!Ale nie brakuje im też pewności siebie. Podkreślają, że jeśli grają zespołowo, z dużym zaangażowaniem i agresywnie w obronie, to mogą postawić się najlepszym ekipom na Starym Kontynencie.
W poniedziałek Biało-Czerwoni mocno uprzykrzyli życie Deni Avdiji, zawodnikowi, który na co dzień występuje w lidze NBA. Gwiazda Izraela swoje pierwsze punkty zdobył... w 32. minucie meczu. Polacy byli na niego świetnie przygotowani, skutecznie powstrzymując jego ofensywne zapędy.
Polacy z szansą na coś dużego
Wtorek to bardzo ważny dzień dla reprezentacji Polski koszykarzy. Biało-Czerwoni już dzisiaj... mogą bowiem zapewnić sobie drugie miejsce w tabeli po fazie grupowej. To byłby spory sukces. Ale by tak się stało, muszą być spełnione trzy warunki: Polacy muszą ograć Holandię (mecz o 14), następnie Czesi Finów, a w ostatnim meczu dnia Serbowie Izrael. Jeśli spojrzeć na kursy wystawione przez bukmacherów, taki wariant jest całkiem możliwy. Biało-Czerwoni, Czesi i Serbowie są bowiem faworytami swoich meczów.
Wtedy Polacy mieliby trzy zwycięstwa na koncie i pewne drugie miejsce przed fazą pucharową, która będzie rozgrywana w Berlinie. Nasi koszykarze oczywiście patrzą na to, co dzieje się w grupie C. To z niej poznamy rywala dla Polaków w 1/8 finału. Niektórzy zawodnicy mówią, że chcieliby trafić na Chorwatów, z którymi ostatnio Biało-Czerwoni stoczyli wyrównany bój na Torwarze, inni z kolei wskazują Włochów. Wszyscy chcą z kolei uniknąć Greków.
Kluczem do sukcesu jest jednak zwycięstwo nad Holandią. Później będzie można wygodnie rozsiąść się w fotelach, by oglądać to, co wydarzy się w kolejnych meczach.
- Nie ma co się ekscytować. Zróbmy swoje, a później zobaczymy, co się wydarzy - uśmiecha się jeden z koszykarzy.
Polacy w tym momencie z dwoma zwycięstwami na koncie zajmują drugie miejsce w tabeli, wyprzedzając Izrael. Na 4. miejscu z jedną wygraną są Finowie, później Czesi, a tabelę zamykają Holendrzy. Liderem Serbowie z kompletem zwycięstw.
EuroBasket 2022, grupa D
Karol Wasiek z Pragi, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
Mantas Cesnauskis grzmi: Kilku mnie oszukało!
Brat gwiazdy wyjaśnia zamieszanie. To dlatego odrzucił ofertę
Amerykanin doczekał się, Andrzej Duda zrobił to!
A.J. Slaughter: Nie wykluczam gry w polskiej lidze [WYWIAD]