Anwil Włocławek buduje skład. Błyskawiczna transakcja!

Materiały prasowe / Andrzej Romański / Na zdjęciu: Kalif Young
Materiały prasowe / Andrzej Romański / Na zdjęciu: Kalif Young

Anwil Włocławek przeprowadził drugi transfer przed sezonem 2023/2024. Do Jakuba Garbacza dołączył właśnie Kanadyjczyk Kalif Young, który grał już wcześniej w polskiej lidze. Znamy kulisy tej transakcji.

Trener Przemysław Frasunkiewicz miał nazwisko Kalifa Younga już od dawna zapisane w notesie. Szkoleniowiec Anwilu Włocławek z uwagą obserwował jego poczynania w Czarnych Słupsk w sezonie 2021/2022, a ostatnio w Bundeslidze, gdzie występował jako zawodnik Medi Bayreuth (7,1 punktu, 5,7 zbiórki). Kanadyjczyk - z tego co słyszymy - chciał wrócić do Energa Basket Ligi, więc gdy usłyszał o ofercie z Anwilu, to długo się nie zastanawiał. Z naszych informacji wynika, że to była transakcja błyskawiczna, którą udało się przeprowadzić w ciągu kilku dni.

- Obserwowaliśmy Kalifa od jakiegoś czasu - cieszę się, że szybko nawiązaliśmy nić porozumienia. Nasz nowy środkowy to zawodnik, który potrafi czytać atak rywali i odpowiednio się dopasowywać do różnych sytuacji na boisku - przyznaje Przemysław Frasunkiewicz dla kkwloclawek.pl.

- Po rozmowie z trenerem Frasunkiewiczem na temat mojej roli w drużynie i zasięgnięciu wiedzy na temat klubu, doszedłem do wniosku, że chcę, żeby to miejsce stało się moim domem. Anwil ma tak bogatą historię, pełną sukcesów i zwycięstw, że musiałem być jej częścią - komentuje z kolei 26-letni Kanadyjczyk.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"

Kalif Young to energetyczny i bardzo atletyczny środkowy, który - zdaniem Frasunkiewicza - sprawnie zaadaptuje się do systemu defensywnego preferowanego przez polskiego szkoleniowca. Kibice w Energa Basket Lidze pamiętają go jako efektownie grającego zawodnika, który świetnie wykańczał akcje spod samego kosza.

Nie należy jednak zapominać, że nowy środkowy Anwilu bardzo dobrze prezentuje się też w obronie (w wielu akcjach: gra tyłem do kosza, pomaga kolegom, obrona obręczy). Z obozu Czarnych docierały też sygnały, że Young to człowiek bezproblemowy, który w szatni był bardzo pozytywną postacią.

To drugi transfer Anwilu przed sezonem 2023/2024. Wcześniej kontrakt podpisał Jakub Garbacz, który do Włocławka przywędrował z BM Stali Ostrów Wielkopolski. Trener Frasunkiewicz prowadzi kolejne rozmowy z zawodnikami (Polacy i obcokrajowcy), w tym m.in. z Victorem Sandersem, jedną z gwiazd drugiej części sezonu w Energa Basket Lidze w sezonie 2022/2023.

Czy Amerykanin wróci do Włocławka? Trudno dokładnie oszacować szanse, ale należy mieć na uwadze, że koszykarz - po dobrym sezonie - chce grać w jeszcze silniejszej lidze i może czekać na lepsze oferty, także pod względem finansowym. Pewne jest za to, że w Anwilu grać nie będą Lee Moore, Phil Greene i Malik Williams. Otwartym tematem jest za to przedłużenie współpracy z Michałem Nowakowskim.

Karol Wasiek, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
Robert Skibniewski: King? Ego w kieszeni. Rola Polaków w Śląsku zastanawia
Michał Jankowski: Powrót Klassena? To bzdura. Po co pisać coś takiego?
Geoffrey Groselle: Chciałbym pracować z Tabakiem
Polacy podpisują kontrakty. Są kolejne transfery!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty