Kibice WKS-u Śląska Wrocław nie mogą narzekać na nudę. Ostatnie dni to prawdziwy wysyp informacji o zespole wicemistrza Polski. Najpierw pożegnano Ivana Ramljaka, zawodnika, który ze Śląskiem zdobył trzy medale (złoty, srebrny, brązowy).
Klub nie skorzystał z opcji przedłużenia kontraktu na kolejny sezon, nie wiedząc bowiem jeszcze, który z trenerów będzie prowadził zespół. Tym szkoleniowcem miał być 56-letni Jure Zdovc, z którym uzgodniono wszystkie warunki kontraktu.
WKS Śląsk Wrocław miał lada moment ogłosić Zdovca jako nowego trenera. Ten jednak umowy nie podpisał, a przyjął ofertę z Turcji. Przedstawiciele Bursaspor zaoferowali mu znacznie lepsze warunki finansowe (dwukrotnie większa stawka). 56-latek długo się nie zastanawiał i przyjął tę propozycję. Śląsk został za to na lodzie, bez trenera, który pasował do koncepcji na sezon 2023/2024.
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć
Kto w takim razie będzie trenerem 18-krotnych mistrzów Polski? Tego nie wiemy. Jedno jest pewne: trzeba się spieszyć z wyborem i zabrać za budowę składu. Jak na razie klub z Wrocławia nie ogłosił bowiem żadnego nazwiska nowego koszykarza. Są jedynie same odejście.
Dziewa do Niemiec?
Szykuje się następne, o czym informuje niemiecka prasa. Serwis "Hamburger Abendblatt" poinformował, że bardzo blisko transferu do zespołu Veolia Towers Hamburg jest Aleksander Dziewa. Dziennikarz Rupert Fabig - pisząc tekst o Dziewie - użył wymownego sformułowania "Top Transfer".
"To będzie topowy transfer tego lata przeprowadzony przez Hamburg Towers" - pisze niemiecki dziennikarz.
Czy to zaskakujące wieści? Nie, bo już kilkanaście dni informowaliśmy o tym, że reprezentant Polski jest blisko gry w Bundeslidze. Teraz pojawiła się nazwa klubu, do którego ma finalnie trafić. To zespół z poziomu EuroCupu. Polak ma za sobą dwa sezony w tych renomowanych rozgrywkach, ostatnio nawet - w barwach Śląska - rywalizował z Hamburgiem.
To z nimi zagra Śląsk w EuroCupie
W piątek - w Barcelonie - odbyło się losowanie fazy grupowej BTK EuroCup. WKS Śląsk trafił do grupy B (Hamburg jest w grupie A) - tam zagra łącznie 18 spotkań: w systemie każdy z każdym, mecz i rewanż. Sezon zasadniczy rozpocznie się 3 października i potrwa do 7 lutego. Rywale są bardzo trudni, przed wrocławianami duże wyzwanie.
Drużyny z miejsc 3-6 zagrają między sobą w 1/8 finału. Bezpośrednio do ćwierćfinałów awansują drużyny, które zajmą pierwsze i drugie miejsce w grupie. O awansie zdecyduje pojedyncze spotkanie rozgrywane w hali ekipy wyżej rozstawionej. Półfinał i finał od najbliższego sezonu zostanie rozegrany w formacie do dwóch zwycięstw.
Grupa B:
WKS Śląsk Wrocław
Dreamland Gran Canaria
Buducnost VOLI Podgorica
Ratiopharm Ulm
Mincidelice JL Bourg en Bresse
Turk Telekom Ankara
Lietkabelis Poniewież
Aris Saloniki
Dolomiti Energia Trento
U-BT Kluż-Napoka
Karol Wasiek, WP SportoweFakty
Zobacz także:
Zaskakujący powrót. Anwil ogłosił transfer
Michał Jankowski: Powrót Klassena? To bzdura. Po co pisać coś takiego?
Gorąco w polskiej lidze. Oto kolejne transfery!
Rewolucja w składzie. Trefl kontraktuje i... sprzedaje