Zastal przegrał na koniec. Klub szykuje transfery

Głośny transfer i spółka skarbu państwa?! Prezes klubu komentuje

Sobotni mecz w hali "CRS" w Zielonej Górze był połączony z prezentacją nowej drużyny, którą w sezonie 2023/2024 poprowadzi trener David Dedek. Stwierdzenie "nowa drużyna" dobrze oddaje rzeczywistość, bo z minionych rozgrywek w składzie zostali tylko Jan Wójcik i Michał Pluta. Zakontraktowano nowych Polaków, do Zielonej Góry przyjechali także inni obcokrajowcy.

Trzeba oddać, że nowy szkoleniowiec Enea Zastalu BC Zielona Góra - z powodu późnych przylotów zawodników - nie miał w okresie przygotowawczym zbyt dużo czasu na wdrożenie swoich zasad i systemu. Tak naprawdę wykuwało się to w trakcie kolejnych sparingów.

W ostatnim test-meczu zielonogórzanie przegrali z Syntainics MBC 85:94, pokazując jednak w wielu fragmentach jakościową koszykówkę, która napawa optymizmem przed zbliżającym się sezonem. Z bardzo dobrej strony pokazał się Kamaka Hepa, który był blisko uzyskania triple-double (23 pkt, 11 zb, 7 asyst). 20 pkt dołożył Darious Hall. Znów nieźle w sparingu wypadł Geoffrey Groselle (16 pkt), dla którego najbliższy mecz z Legią będzie miał ogromne znaczenie pod względem mentalnym. Amerykanin z polskim paszportem chce wszystkim pokazać, że jego fatalny sezon w Legii był jedynie wypadkiem przy pracy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

W sobotnim sparingu w barwach Zastalu po raz kolejny zagrał też Ukrainiec Pavlo Krutous, ale nikogo swoją grą nie porwał, dlatego należy spodziewać się, że długo nie zagrzeje miejsca w Zielonej Górze (jest na try-oucie). Zwłaszcza, że trener Dedek jest aktywny na rynku transferowym.

Z naszych informacji wynika, że klub intensywnie rozgląda się za wzmocnieniami. Bardzo blisko Zastalu jest Paweł Kikowski. W tym momencie trwa wymiana dokumentów między stronami. Niewykluczone, że na początku przyszłego tygodnia strony dojdą do pełnego porozumienia i doświadczony gracz zagra w piątek z Legią.

Kikowski w ostatnim sezonie był koszykarzem PGE Spójni. W stargardzkim zespole rozegrał 32 mecze na parkietach PLK, w których średnio notował 6,2 punktu. Koszykarz prowadził rozmowy z klubem na temat przedłużenia współpracy, ale strony nie doszły do porozumienia. Kikowskim interesowały się kluby I-ligowe, ale 37-latek czekał na oferty z PLK. Mówił nam, że nadal jest głodny gry i sukcesów na poziomie Orlen Basket Ligi.

Czy to byłby ostatni transfer Zastalu? Raczej nie. Klub szuka jeszcze jednego gracza. Należy wziąć pod uwagę fakt, że zielonogórzanie mają w tym momencie tylko czterech obcokrajowców w składzie (z Krutousem).
Enea Zastal BC Zielona Góra - Syntainics MBC 85:94 (25:25, 16:24, 24:23, 19:22)

Enea Zastal: Hepa 23, Hall 20, Groselle 16, Musić 11, Wójcik 7, Lewandowski 5, Krutons 2, Woroniecki 1, Pluta 0, Kołodziej 0.

Zobacz także:
- Victor Sanders, gwiazda Anwilu Włocławek: Po to wróciłem do Polski!
- Przemysław Frasunkiewicz: Sanders jeszcze lepszy, Garbacz przejmie rolę Greene'a
- Grzegorz Kamiński: Powrót do Arki lepszym wyborem niż Legia [WYWIAD]
- Aaron Cel: To prawdopodobnie mój ostatni sezon [WYWIAD]