Cudu w Lidze Mistrzów koszykarzy nie było

PAP / Marcin Bielecki / Aleksander Dziewa
PAP / Marcin Bielecki / Aleksander Dziewa

King Szczecin we wtorek zakończył swój udział w koszykarskiej Lidze Mistrzów w sezonie 2024/2025. Unicaja Malaga rozbiła wicemistrzów Polski 91:67.

Była porażka na własnym parkiecie w Orlen Basket Lidze z Energa Icon Sea Czarnymi Słupsk, jest też nieudany występ przed swoimi kibicami w Lidze Mistrzów. King we wtorek nie zdołał sprawić sensacji.

Bo właśnie za sensację można by uznać, gdyby zdziesiątkowana drużyna Arkadiusza Miłoszewskiego pokonała renomowany hiszpański zespół Unicaja Malaga.

W Kingu nie ma już rozgrywającego Teyvon Myers, na wylocie jest Chad Brown, a z powodu kontuzji pauzuje Isaiah Whitehead. Szczecinianie są w przebudowie, wicemistrzów Polski czekają duże zmiany. Nie będą one jednak miały już wpływu na występy w Lidze Mistrzów, bo ta przygoda we wtorek dobiegła końca.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni o rozstaniu rodziców. "To było rozwiązanie sytuacji"

Unicaja, z Aleksandrem Balcerowskim w składzie, reprezentantem Polski, pokonała Kinga aż 91:67. Wygrała wszystkie cztery kwarty i potwierdziła swoją wyższość. Gospodarzom na nic zdało się 16 punktów Szymona Wójcika czy 15 Aleksandra Dziewy.

King Szczecin zakończył sezon 2024/2025 w koszykarskiej Lidze Mistrzów z bilansem 0-6 na ostatnim miejscu w grupie B. Unicaja wygrała natomiast wszystkie sześć meczów i pewnie awansowała dalej.

Wynik:

King Szczecin - Unicaja Malaga 67:91 (14:23, 13:19, 20:26, 20:23)

King: Wójcik 16, Dziewa 15, Nicholson 13, Meier 8, Woodard 7, Kostrzewski 6, Żołnierewicz 2, Kierlewicz 0.

Komentarze (1)
avatar
klubbajkowy
9 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz o nic dla obu drużyn. Boli, że Wilki być może stracą też na jakiś czas Żołnierza bo dzisiaj też zszedł z kontuzją. W tym momencie Wilki mają w zasadzie tylko 6 zawodników zdolnych do gry.. Czytaj całość