Daniels zadowolony z wyboru

Alan Daniels, blisko 24-letni Amerykanin, który ma za sobą kapitalny sezon we Włoszech, bardzo długo czekał na swój kontrakt we Włocławku. Po dwóch miesięcznych umowach w końcu związał się z Anwilem do końca trwających rozgrywek.

Pomimo średnich w postaci 15,2 punktu i 4,8 zbiórki w każdym spotkaniu i byciu liderem Liverno (włoskie Serie A), koszykarz zdecydował się na angaż w Polsce i nie żałuje tej decyzji.

- Ja tutaj przyjechałem grać w koszykówkę (śmiech). Wiesz podczas mojej gry we Włoszech, kiedy byłem liderem Livorno, to często słyszałem pytanie, czy w kolejnym sezonie będę grał w lepszej lidze, lepszym klubie. Czasem mnie to męczyło, bo ja chcę skupiać się na grze, a nie na wybieganiu w przyszłość - mówi na łamach internetowej strony Anwilu Włocławek Alan Daniels, skrzydłowy kujawskiego klubu.

Komentarze (0)