Statystycznie po 2. dniu EuroBasketu

2. dzień EuroBasketu 2011 za nami. Przedstawiamy statystyczne podsumowanie tego dnia turnieju, w którym wybieramy MVP i najlepszą drużynę tej serii spotkań, a także wskazujemy kto wyróżnił się na litewskich parkietach.

W tym artykule dowiesz się o:

MVP 2. dnia EuroBasketu: Nenad Krstić (Serbia)

Krstić nie wysilał się zbytnio w spotkaniu z Łotwą, a i tak z 23 punktami i trzema zbiórkami był najlepszym zawodnikiem Serbii. Były już środkowy Boston Celtics łatwo ogrywał obronę Łotwy, a co więcej w sytuacjach gdy był faulowany kompletnie nie mylił się w rzutach z linii rzutów osobistych. Z dziewięciu takich prób wykorzystał wszystkie oddane i jest na dobrej drodze do powtórzenia rezultatu z poprzedniego EuroBasketu, w którym z Serbią dotarł aż do finału. średnio w dwóch rozegranych meczach tego turnieju zawodnik CSKA Moskwa notuje średnio 15,5 punktów i trzy zbiórki na mecz.

Drużyna 2. dnia EuroBasketu: Niemcy

Dirk Nowitzki, Chris Kaman i spółka zdają się potwierdzać, że ich świetna forma z pierwszego meczu tego EuroBasketu nie była przypadkiem. Niemcy w kolejnym swoim spotkaniu dość łatwo pokonali silną reprezentację Włoch, w barwach której brylowali zawodnicy z NBA - Danillo Gallinari i Marco Belinelli. Niemcy to połączenie doświadczenia z młodością. Wspomniani wcześniej Nowitzki z Kamanem to zawodnicy ograni na światowym poziomie, natomiast fenomenalny Robin Benzing, czy Heiko Schaffartzik to młodzież, która coraz bardziej zgłasza swoje aspiracje do europejskiej czołówki.

Liderzy 2. dnia EuroBasketu:

Punkty:

1. Nenad Krstić (Serbia) - 23

- Mirza Teletović (Bośnia i Hercegowina) - 23

3. Earl Rowland (Bułgaria) - 22

- Luol Deng (Wielka Brytania) - 22

5. Dirk Nowitzki (Niemcy) - 21

- Manuchar Markoishvili (Gruzja) - 21

- Petteri Koponen (Finlandia) - 21

- Tony Parker (Francja) - 21

Zbiórki:

1. Chris Kaman (Niemcy) - 17

2. Dirk Nowitzki (Niemcy) - 12

3. Vladimir Dasić (Czarnogóra) - 11

Asysty:

1. Milos Teodosić (Serbia) - 9

2. Tony Parker (Francja) - 8

3. Vladimir Dasić (Czarnogóra) - 7

- Victor Chriapa (Rosja) - 7

Zachwycili 2. dnia EuroBasketu:

Rolands Freimanis - Łotwa nie miała wiele do powiedzenia w starciu z Serbią, ale Freimanis indywidualnie może zaliczyć ten mecz do udanych. Zdobył 19 punktów i miał osiem zbiórek w starciu z wartościowymi podkoszowymi Serbii.

Mirza Teletović (Bośnia i Hercegowina) - po meczu, w którym miał 0/9 za trzy Teletović w końcu się wstrzelił. Co prawda 5/12 z dystansu nie powala, ale w pełni pozwoliło jego zespołowi wygrać z waleczną Czarnogórą.

Vladimir Dasić (Czarnogóra) - po fantastycznym meczu, w którym Dasić zaliczył 20 punktów i 16 zbiórek tym razem znów zaliczył podwójną zdobycz. Przeciwko Bośni i Hercegowinie miał 14 punktów i 11 zbiórek, a także siedem asyst.

Luol Deng (Wielka Brytania) - Deng to zdecydowany lider reprezentacji Wielkiej Brytanii. W meczu z Turcją Deng zdobył 22 punkty i miał osiem zbiórek, ale to nie wystarczyło do odniesienia zwycięstwa.

Tony Parker (Francja) - pierwszego dnia EuroBasketu Parker był najlepszym zawodnikiem turnieju. W drugim dniu nadal prezentował wysoki poziom. Zdobył 21 punktów i miał osiem asyst, co w zupełności wystarczyło do zwycięstwa.

Petteri Koponen (Finlandia): drugi dzień EuroBasketu i drugi dobry występ koszykarza ekipy Finlandii. Koponen zdobył tym razem 21 punktów i miał trzy zbiórki i trzy asysty.

Andrei Kirilenko (Rosja) - Kirilenko to zawodnik wyjątkowy jak na europejskie parkiety. Może odgrywać pierwsze skrzypce w każdej formacji swojego zespołu, a 20 punktów i cztery zbiórki w spotkaniu z Gruzją pomogły osiągnąć zwycięstwo Rosjanom.

Mantas Kalnietis (Litwa): Kalnietis w spotkaniu przeciwko Polsce wyraźnie miał swój dzień. Zdobył najwięcej punktów w ekipie Litwinów (21), a także dołożył do tego sześć zbiórek i sześć asyst.

Chris Kaman (Niemcy): 17 + 17 - to może oznaczać tylko jedno. Kaman to podpora podkoszowej formacji ekipy niemieckiej. W spotkaniu z Włochami zanotował aż 17 punktów i tyle samo zbiórek.

Liczby 2. dnia EuroBasketu:

15 - tyle trójek w meczu z Czarnogórą trafili koszykarze Bośni i Hercegowiny.

11 - co najmniej tyle minut spędzili na parkiecie koszykarze Serbii, którzy zapisali się w meczowym protokole.

19 - tyle minut spędzili na parkiecie Pau Gasol i Juan Carlos Navarro. Wystarczyło to, żeby byli liderami reprezentacji Hiszpanii.

69,2 - tyle procent w rzutach z gry mieli koszykarze Litwy w spotkaniu przeciwko Polsce.

Źródło artykułu: