LKL: Ratko Varda wzmocnieniem Żalgirisu

Serb Ratko Varda jest dziesiątym zawodnikiem w kadrze Żalgirisu Kowno na nadchodzący sezon. Były gracz m.in. Partizana Belgrad, Detroit Pistons czy Realu Madryt parafował z kowieńskim klubem dwuletni kontrakt. Koszykarz razem z Amerykaninem Lorenem Woodsem mają stanowić o podkoszowej sile ekipy.

W tym artykule dowiesz się o:

Ratko Varda to mierzący 213 cm, 29-letni center. Koszykarz posiada paszport serbski, lecz urodził się w miejscowości Bosanska Gradiska na terenie dzisiejszej Bośni i Hercegowiny. Stało się tak, gdyż jego rodzice, z pochodzenia Serbowie, nigdy nie przyjęli bośniackiego obywatelstwa dla syna.

Swoje pierwsze kroki w poważnej koszykówce Varda stawiał w Crvenej Zvezdzie Belgrad. Szybko jednak zmienił klub na lokalnego rywala i przeniósł się do stołecznego Partizana. Do meczowej rotacji wszedł na stałe w sezonie 1999/2000. Po roku gry w barwach "Wojskowych" postanowił spróbować swoich sił w drafcie NBA w roku 2001.

Początkowo wydawało się, iż koszykarz nie dostanie angażu w najlepszej lidze świata, gdyż żaden zespół nie chciał zainwestować w 22-letniego wówczas Serba. Ostatecznie udało mu się parafować kontrakt z Detroit Pistons. I choć pod względem finansowym zawodnik mógł być usatysfakcjonowany, gdyż zarobił 300 tysięcy dolarów, to jednak sportowo sezon miał stracony - wystąpił bowiem tylko w jednym meczu, w którym zdobył pięć punktów.

Mimo to, koszykarz miał nadzieję, iż uda mu się pozostać w NBA. Po zakończeniu rozgrywek Serb parafował umowę z Washington Wizards, lecz jeszcze przed rozpoczęciem następnego sezonu została ona zerwana. W ten sposób środkowy trafił do słoweńskiej Olimpiji Lublana. Kolejne lata to tułaczka po różnych klubach. Występował m.in. w Besiktasie Stambuł i BK Kijów. Przed sezonem 2006/2007 po koszykarza sięgnął Real Madryt. W barwach "Królewskich" zawodnik wystąpił w 25 spotkaniach rzucając przeciętnie 6 punktów oraz notując 3,4 zbiórki w każdym z nich. Ostatnio, Varda zaczął sezon także w stołecznym zespole, lecz w październiku został przetransferowany do Vive Minorki, gdzie zdobywał średnio 9,6 punktu oraz 3,9 zbiórki na mecz.

- Przez ostatnie tygodnie szukaliśmy wysokiego zawodnika i muszę przyznać, iż pozyskanie Ratko Vardy to bardzo dobry ruch z naszej strony - specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl mówi Almantas Kiveris, rzecznik prasowy kowieńskiego klubu. - Varda to koszykarz, które swoimi gabarytami zdecydowanie będzie wyróżniał się pod koszem i tym samym uczyni nas silniejszymi zespołem. Jest graczem o wielkich umiejętnościach, m.in. potrafi bardzo dobrze rzucać z dalszych odległości, co jak na gracza o takim wzroście jest dość nietypowe - komplementuje centra Kiveris.

Warto dodać, iż w pewnym momencie negocjacji zatrudnienie Serba stanęło pod dużym znakiem zapytania, gdyż gracz nie wspomniał nic o swojej kontuzji więzadeł krzyżowych, której doznał podczas gry w Realu. Ostatecznie jednak wszystko potoczyło się po myśli zarówno klubu, jak i samego zawodnika. - Jedyne co nas martwiło to groźna kontuzja, której zawodnik doznał dwa lata temu. Ostatecznie zapewnił nas, że przeszedł pełną rehabilitację zakończoną pomyślnie. Dlatego więc podpisaliśmy z nim od razu dwuletni kontrakt - dodaje rzecznik klubu.

Źródło artykułu: