W pierwszym tegorocznym starciu drużyn z Rybnika i Polkowic lepsze były zawodniczki spod znaku CCC. Podopieczne Krzysztofa Koziorowicza wygrały pewnie 64:51. Solidna defensywa polkowiczanek i słaba postawa rybnickich koszykarek widoczna była szczególnie w pierwszej połowie meczu, w której ROW zdobył zaledwie 18 punktów. Rewanż ma być jednak zupełnie innym widowiskiem. Wszyscy w Rybniku jasno mówią, że jest to prawdopodobnie najważniejszy mecz sezonu dla ich zespołu.
- Konfrontacja z drużyną z Polkowic jest dla nas wyrocznią. Przy nowym systemie rozgrywania pierwszej fazy play off z zaliczeniem wyników z rundy zasadniczej, jest to dla nas mecz klucz. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że nasze zespoły spotkają się właśnie w tej rundzie ze sobą i przy naszej drugiej ewentualnej porażce przystępowalibyśmy do tej konfrontacji ze stanem 0:2 dla rywalek - mówi przed meczem trener UTEX ROW Mirosław Orczyk. - Zdajemy sobie sprawę, jak ważny to dla nas mecz. Przygotowania pod kątem tego meczu rozpoczęły się już po meczu z Jelenią Górą. Mam nadzieję, że zawodniczki sprawią sobie, nam i kibicom świąteczny prezent w postaci wygranej.
Oba zespoły są najpoważniejszymi kandydatami do zajęcia pozycji numer 4 i 5 po pierwszej fazie rozgrywek, dlatego trudno się dziwić słowom Orczyka. Start od stanu 0:2 w pierwszej fazie z ekipą CCC nie dawał by dużych szans na przebrnięcie tego etapu przez UTEX ROW.
W spotkaniu w Polkowicach rybniczankom nie udało się zatrzymać przede wszystkim podkoszowych Amerykanek CCC Jillian Robbins i Amishy Carter. Pierwsza zakończyła tamtejsze spotkanie z dorobkiem 16 punktów i 18 zbiórek, a druga z 13 punktami i 9 zbiórkami. Niezwykle udane zawody rozegrała również Justyna Jeziorna.
Od pojedynku 4. kolejki FGE w zespole z Rybnika nastąpiły dwie zmiany. Trener Orczyk nie ma do dyspozycji Jii Perkins (która debiutowała wtedy w barwach naszego zespołu) i Elżbiety Międzik. W zespole jest za to Naketia Swanier, która swoimi przebojowymi akcjami jest w stanie w pojedynkę rozstrzygnąć losy meczu. W doskonałej formie znajduje się również LaTangela Atkinson, która pociągnęła swoje koleżanki do wygranej w ubiegłym tygodniu w Jeleniej Górze. Czy i tym razem będzie podobnie?
Początek sobotniego spotkania zaplanowano na godzinę 18:30. Mecz tradycyjnie odbędzie się w hali MOSiR w Rybniku Boguszowicach przy ulicy Jastrzębskiej 12. Kasy biletowe czynne będą na godzinę przed rozpoczęciem spotkania.
UTEX ROW Rybnik jeszcze nigdy nie pokonał ekipy CCC Polkowice. W trzech dotychczas rozegranych spotkaniach Pomarańczowe trzykrotnie schodziły z parkietu w glorii zwycięstwa. Czy i tym razem będzie podobnie?